Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 05.01.2011

KGB nadal nęka ludzi. Apel opozycji

Opozycyjna partia Białoruski Front Narodowy rozpoczęła akcję, która ma doprowadzić do wypuszczenia na wolność uczestników grudniowej demonstracji w Mińsku.
Rodziny i bliscy aresztowanych opozycjonistów czekają przed wejściem do więzienia w MińskuRodziny i bliscy aresztowanych opozycjonistów czekają przed wejściem do więzienia w Mińsku(fot. PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH)

Według białoruskiego centrum obrony praw człowieka "Wiasna", w aresztach może przebywać jeszcze co najmniej 27 osób, którym mogą grozić surowe kary za organizację opozycyjnej manifestacji po wyborach prezydenckich.

W siedzibie partii Białoruski Front Narodowy można podpisywać się pod apelem o wypuszczenie na wolność zatrzymanych opozycjonistów. Tymczasem białoruskie służby kontynują nękanie niezaleznych organizacji. Dziś przeszukane zostało biuro Białoruskiego Komitetu Helsińskiego i mieszkanie jednego z opozycjonistów. Kilka osób wezwano na przesłuchanie do KGB.

Media poinformowały, że adwokat z Grodna Walancina Buśko została pozbawiona licencji na wykonywanie zawodu za udział w opozycyjnej demonstracji. Natomiast mecenas jednego z zatrzymanych demonstrantów, Paweł Sapiołka, zostanie pociągniety do odpowiedzialności dyscyplinarnej za krytyczne wypowiedzi pod adresem adwokatury i ministerstwa sprawiedliwości.

to