KE proponuje wprowadzenie zakazu importu węgla z Rosji, blokadę transakcji z czterema rosyjskimi bankami i zamknięcie unijnych portów dla rosyjskich statków. Chce też sankcji wobec przewoźników drogowych z Rosji i Białorusi.
Premier Mateusz Morawiecki powtórzył natomiast, że konieczne jest odebranie znajdującego się w Zachodniej Europie majątku Rosji i Rosjan. Jak mówił, "musimy pójść w kierunku konfiskaty majątku Federacji Rosyjskiej ukrytego, czy też zdeponowanego w bankach Zachodniej Europy".
Wskazał, że te środki powinny zostać przeznaczone na pomoc w odbudowie Ukrainy i pomoc dla Ukraińców, którzy są także uchodźcami. - My tych pieniędzy nie potrzebujemy, ale one są potrzebne tam - podkreślił premier. Dodał, że "to są zagrabione pieniądze; to są pieniądze (zarobione - przyp. red.) na krzywdzie ludzkiej i one powinny być zabrane i tak samo skonfiskowane powinny być środki oligarchów rosyjskich".
"Pieniądze naznaczone krwią"
Premier mówił, że znajdujące się w bankach szwajcarskich i w innych bankach aktywa rosyjskie "to są pieniądze naznaczone krwią". - Nie korzystajcie z nich, nie mroźcie tego, tylko skonfiskujcie. Do tego wzywam i myślę, że ofiary pomordowane w Buczy, Hostomlu, Irpieniu i w innych miejscowościach do tego samego wzywają Komisję Europejską - powiedział Mateusz Morawiecki.
Szef rządu podkreślił też potrzebę jak najszybszego odcięcia Europy od rosyjskich ropy i gazu. Mówił, że "musimy odciąć Rosję od rynku europejskiego". - Czyli jak najszybszy plan: idźcie śladem Polski - tak jak my zbudowaliśmy radykalny plan odejścia od ropy i gazu, tak samo inne państwa Unii Europejskiej powinny zrobić podobną rzecz: do końca roku odejść od ropy i gazu i miesiąc po miesiącu, kwartał po kwartale zmniejszać zależność od rosyjskiego gazu i rosyjskiej ropy - wskazał premier.
Mateusz Morawiecki zaapelował też do Komisji Europejskiej o zastosowanie wobec obrotu rosyjską ropą tak zwanych sankcji wtórnych. Wezwał do szybkich działań. "Nie chciałbym, żeby było tak, że dzisiaj Europa zaczyna robić to, co Polska i Państwa Bałtyckie mówiły trzy-cztery tygodnie temu, i reaguje dopiero na kolejne zbrodnie. Zareagujmy przed kolejną wielką zbrodnią, żeby ona nie nastąpiła" - apelował premier.
Nowe sankcje UE
Wśród propozycji kolejnych sankcji wobec Rosji, które przesłała wczoraj unijnym stolicom Komisja Europejska, są także: ograniczenia w imporcie obejmujące drewno, cement, alkohole, owoce morza, produkty z gumy i chemikalia oraz zakaz eksportu zaawansowanych półprzewodników i komputery kwantowych. Rosyjskie spółki miałyby też mieć zakaz udziału w przetargach w krajach członkowskich UE.
Ponadto na czarną listę z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi majątkami oraz kontami w bankach w Europie zostaliby wpisani kolejni oligarchowie i przedstawiciele władz, a także członkowie ich rodzin - w tym dwie córki Władimira Putina.
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że ogłoszone wczoraj restrykcje nie będą ostatnimi wymierzonymi w Rosję. - Musimy teraz przyjrzeć się ropie i przychodom Rosji z paliw kopalnych - oświadczyła.
Do zatwierdzenia piątego pakietu restrykcji potrzebna jest jednomyślna zgoda 27 państw.
00:29 11672215_2.mp3 Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że konieczne jest odebranie znajdującego się w Zachodniej Europie majątku Rosji i Rosjan (IAR)
Czytaj także:
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
es