Na Ukrainie jest oskarżany o nadużycie stanowiska służbowego, co - zdaniem opozycji- ma charakter polityczny.
Bohdan Danyłyszyn był poszukiwany przez ukraińskie organy ścigania od sierpnia. W październiku był zatrzymany w Pradze przez czeską policję na podstawie międzynarodowego listu gończego. W związku z tym Kijów wystąpił o jego ekstradycję, o czym przypomniał minister spraw zagranicznych Kostiantyn Hryszczenko w czasie listopadowego spotkania ze swoim czeskim kolegą.
- Generalna Prokuratura skierowała pismo do Pragi z prośbą o ekstradycję w związku ze sprawą karną, która opiera się na faktach naruszeń prawa, korupcji. Miejscem, gdzie ma to być rozpatrywane jest ukraiński sąd - powiedział.
Praga podjęła jednak inną decyzję i nadała byłemu ministrowi azyl polityczny.
Sprawa Bohdana Danyłyszyna jest jedną z kilkunastu, które zostały wszczęte przez Prokuraturę Generalną w stosunku do byłych członków rządu i innych urzędników państwowych współpracujących z Julią Tymoszenko. Zdaniem opozycji, są to prześladowania polityczne, a organy ścigania ignorują doniesienia mogące świadczyć o naruszaniu prawa przez obecne władze.
to