Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 30.01.2011

Niaklajeu wyszedł z więzienia KGB. Przed blokiem czekali zwolennicy

Były kandydat na prezydenta Uładzimir Niaklajeu, ciężko pobity przed demonstracją po wyborach, wyszedł z celi. Jednak zastosowano wobec niego areszt domowy. Politolodzy: Łukaszenka próbuje uniknąć sankcji.
Uładzimir Niaklajeu, pobity 19 grudnia 2010 roku, po tzw. wyborach Uładzimir Niaklajeu, pobity 19 grudnia 2010 roku, po tzw. wyborachfot. Włodzimierz Pac, Polskie Radio
Posłuchaj
  • Relacja Włodzimierza Paca z Mińska: w sobotę uwolniono kandydata na prezydenta Białorusi z więzienia KGB. Osadzono go w areszcie domowym.
Czytaj także

Były kandydat na prezydenta Białorusi Uładzimir Niaklajeu został wypuszczony z aresztu KGB. Areszt opuściła również Irina Chalip, dziennikarka i jednocześnie żona innego opozycyjnego kandydata na prezydenta Andreja Sannikowa.

Rządowa agencja prasowa "Biełta" poinformowała, że dla Niaklajewa i Chalip zmieniono środek zapobiegawczy na areszt domowy i są oni pilnowani przez milicję. "Biełta" przypomina jednocześnie, że areszt opuściło również 5 innych opozycjonistów zatrzymanych w związku z demonstracją zorganizowaną po wyborach prezydenckich.

W aresztach pozostało prawdopodobnie już mniej niż 30 demonstrantów zatrzymanych 19 grudnia. Portal internetowy "Salidarnaść" informuje, że nadal przebywa tam między innymi trzech byłych kandydatów na prezydenta Andrej Sannikau, Aleś Michalewicz i Mykoła Statkiewicz .

Niezależna agencja prasowa "BiełaPAN" przypomina, że w poniedziałek ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej planują podjąc decyzję o wprowadzeniu sankcji wobec władz w Mińsku. Według nieoficjalnych informacji, 158 białoruskich oficjeli na czele z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką ma otrzymać zakaz wjazdu do Unii Europejskiej.

W opinii niezależnych komentatorów, nie jest wykluczone, że białoruskie władze w ostatniej chwili próbują zapobiec wprowadzeniu sankcji.

Politolog Roman Jakowlewski powiedział Polskiemu radiu, ze "właśnie wypuszczenia na wolność wszystkich opozycjonistów aresztowanych po wyborach prezydenckich domaga Zachód".

Białoruskie KGB tłumaczy, że liderzy opozycji zostali wypuszczeni z aresztu po przeprowadzeniu czynności śledczych i ustaleniu okoliczności sprawy karnej dotyczącej - jak to określono - "masowych zamieszek" i roli każdego z oskarżonych. KGB poinformowało, że wypuszczenie z aresztu opozycjonistów zostało uzgodnione z organami prokuratury.

agkm