IAR
Tomasz Owsiński
07.04.2011
Erika Steinbach: środowisko wypędzonych nie ma związków z neonazistami
Szefowa Związku Wypędzonych Erika Steinbach zapewnia, że jej organizacja nie ma związków ze skrajną prawicą.
Erika Steinbach(fot. DPA Karlheinz Schindler)
Posłuchaj
-
Erika Steinbach zapewnia, że nie ma kontaktów ze skrajną prawicą - korespondencja Wojciecha Szymańskiego (IAR)
Czytaj także
Niemieckie media poinformowały, że prawicowi ekstremiści przeniknęli do jednej z organizacji, współpracującej z wypędzonymi.
Chodzi o niemieckie stowarzyszenie Schlesische Jugend. Jak ustalili dziennikarze publicznej telewizji ARD, jego kierownictwo opanowane zostało przez neonazistów. Mieli oni m.in spalić flagę Izraela podczas zorganizowanego wyjazdu do muzeum Auschwitz. Stowarzyszenie formalnie nie należy do Związku Wypędzonych, ale współpracuje z Ziomkostwem Śląskim, które jest członkiem Związku. Erika Steinbach w rozmowie z radiem Deutschland Funk przyznała, że skrajna prawica od lat interesuje się środowiskiem wypędzonych. - Ale my nie damy się pozyskać ekstremistom. Zresztą kiedyś wytoczyliśmy nawet proces szefowi Schlesische Jugend za to, że bezprawnie wykorzystywał nazwę naszego Związku - powiedziałą.
Niemieckie media przypominają tymczasem, że Ziomkostwo Śląskie ma bardzo dobre układy ze Stowarzyszeniem. Na łamach swojego biuletynu Ziomkostwo przekonywało niedawno, że Schlesische Jugend musi aktywniej zabiegać o nowych młodych działaczy.
IAR/to