Zdaniem jurorów autor reportażu przedstawił ważny i aktualny problem barier między społecznościami albańskich imigrantów i bogatych społeczeństw Europy Zachodniej.
Materiał w niezwykle poruszający sposób opowiada tragiczny los ludzi usiłujących dotrzeć do Włoch przez Cieśninę Otranto. Członkowie jury podkreślili, że historia ma szczególną wymowę w obliczu dzisiejszego kryzysu związanego z napływem imigrantów z Afryki Północnej.
Oprócz Adriana Chimiaka nominacje otrzymali: w kategorii reportaż telewizyjny - Arkadiusz Wierzuk i Witold Jabłonowski z TVN24 za reportaż "Mury w głowach" oraz w kategorii publikacji internetowych - Przemysław Pruchniewicz za artykuł "Kraina przywiezionych skarbów", opublikowany na portalu onet.pl.
Nominacje przyznało jury w składzie: dziekan Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej prezes Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i redaktor naczelny miesięcznika Press.
Do Biura Informacyjnego Parlamentu Europejskiego w Polsce wpłynęło 19 zgłoszeń. Prace nominowane w każdym z krajów członkowskich UE zostaną teraz poddane ocenie obradującego w Brukseli jury, w skład którego wejdzie trzech europosłów i sześciu dziennikarzy.
Polscy dziennikarze dwukrotnie z nagrodą PE
W całej Unii Europejskiej do konkursu zgłoszono w tym roku 355 prac. Laureatów - po jednym w każdej z kategorii - poznamy w październiku. Zwycięzca każdej kategorii otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 5 000 euro.
Polscy dziennikarze zostali dwukrotnie uhonorowani Nagrodą Dziennikarską PE. W zeszłym roku zdobył ją w kategorii prasowej dziennikarz Gazety Wyborczej Witold Szabłowski, za reportaż "Dziś przypłyną tu dwa trupy", który w poruszający sposób opowiada o problemie nielegalnej imigracji do Unii Europejskiej. Dwa lata temu, laureatem w kategorii radiowej został Zbigniew Plesner z Radia Szczecin, autor reportażu o likwidacji Stoczni Szczecińskiej.
IAR, aj