Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 22.06.2011

Rosja przed wyborami: partii nie rejestrujemy

Na rosyjskiej scenie politycznej nie będzie mogło legalnie działać opozycyjne ugrupowanie „Partia Narodowej Wolności”, założone m.in. przez Borysa Niemcowa.
Borys NiemcowBorys Niemcowwikipedia/Lena Lebedeva-Hooft

Ministerstwo Sprawiedliwości odrzuciło wniosek o zarejestrowanie tej partii. Tym samym partia nie będzie mogła wystawić swoich kandydatów w jesiennych wyborach parlamentarnych.

Taka decyzja resortu sprawiedliwości to duży cios dla demokratycznej opozycji - twierdzą niezależni komentatorzy. Partię Narodowej Wolności założyli w ubiegłym roku czterej liderzy opozycyjnych ugrupowań: Michaił Kasjanow, Władimir Miłow, Borys Niemcow i Władimir Ryżkow. Nowe ugrupowanie, które miało być alternatywą dla proputinowskiej „Jednej Rosji” ma swoje oddziały w 53 regionach Federacji Rosyjskiej i skupia ponad 46 tysięcy członków.

Według Ministerstwa Sprawiedliwości, niektóre zapisy statutu tej organizacji są sprzeczne z ustawą o partiach politycznych i dlatego odmówiono jej zarejestrowania. W ostatnich latach opozycji nie udało się zarejestrować żadnej nowej partii. Partia Narodowej Wolności jest już 9 ugrupowaniem, którego nie wpisano do rejestru. Zdaniem komentatorów - władzom Rosji nie podobają się hasła i program wyborczy PNW. Jej liderzy zapowiedzieli, że po dojściu do władzy uwolnią wszystkich więźniów politycznych i rozprawią się z korupcją o tolerowanie, której oskarżają Władimira Putina.

IAR, agkm