Podinspektor Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji powiedziała w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że policja największą liczbę włamań notuje latem, dlatego trzeba zadbać o bezpieczeństwo przed wyjazdem na urlop.
- Musimy nie dać złodziejom tej szansy, aby na naszym mieszkaniu dorobili się. Dobry sąsiad, dobre zamki, dbałość aby okna były zamknięte. By sąsiad zapalił światło, wyjął pocztę ze skrzynki. Aby nie było wrażenie, że mieszkanie jest opuszczone. Nie zostawiamy na automatycznej sekretarce informacji: nie ma nasz, wyjechaliśmy na wakacje - mówi Puchalska.
Podinspektorpodkreśla, że często sami zapraszamy złodzieja do mieszkania, gdy nie mamy antywłamaniowych drzwi, ani zamków: Aż 3/4 okradzionych w tamtym roku mieszkań miało tylko najzwyklejsze zamki.
Według policji, w ciągu ostatniej dekady dziesięciokrotnie spadła liczba włamań do mieszkań. Policja rejestruje jednak większe straty, co oznacza, że złodzieje bardzo dokładnie namierzają swoje ofiary.
Policja przestrzega równieżPolaków jadących transportem publicznym na wakacje przed kieszonkowcami. Mundurowi apelują, byśmy unikali zatłoczonych miejsc, chowali portfel, trzymali w różnych miejscach pieniądze, karty kredytowe, klucze od mieszkania. W pociągach należy unikać tak zwanego sztucznego tłoku.
Policja apeluje, by zgłaszać każdą kradzież, nawet drobną. Każdy taki sygnał to cenna informacja dla policji, gdzie grasują kieszonkowcy.
IAR,kk