Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 26.10.2011

Włochy na cenzurowanym. Dług sięgnął 2 bln euro

Premier Włoch ma przedstawić na szczycie w Brukseli plan reform, które poprawią sytuację finansów publicznych jego kraju.
Włochy na cenzurowanym. Dług sięgnął 2 bln eurofot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
Posłuchaj
  • Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
Czytaj także

Silvio Berlusconi został zobowiązany do przedstawienia programu reform na niedzielnym szczycie eurogrupy. Włochy, trzecia gospodarka Europy, są obecnie najbardziej zagrożone greckim kryzysem. Niepokój wywołuje dług publiczny sięgający dwóch bilionów euro. Unijni liderzy obawiają się, że jakikolwiek plan ratunkowy dla strefy euro na nic się zda, jeśli za kilka tygodni bądź miesięcy agencje ratingowe znowu wezmą na celownik Włochy.

Dlatego europejscy przywódcy chcą zobaczyć plan reform już w środę, na wieczornym szczycie w Brukseli. - Niektórzy członkowie Rady Europejskiej będą musieli przekonać swoich kolegów, że ich kraj w pełni wdraża obiecane środki - tak mówił w niedzielę szef Rady Europejskiej. Herman Van Rompuy powiedział ogólnie, ale wiadomo było, że chodzi o Włochy.

Problemów z wymienieniem ich z nazwy nie mieli liderzy Francji i Niemiec. Ale w tym wszystkim najbardziej upokarzające dla Włoch nie było to, że kraj założycielski Unii został publicznie przywołany do porządku, ale zachowanie Angeli Merkel i Nicolasa Sarkozy’ego na niedzielnej konferencji kończącej szczyt. Pytani, czy są pewni że Silvio Berlusconi przedstawi program reform, Angela Merkel i Nicolas Sarkozy najpierw wymienili się spostrzeżeniami, ironicznymi uśmiechami i dopiero po krótkiej przerwie głos zabrał francuski prezydent. - Wierzymy w odpowiedzialność włoskich władz, zarówno polityczną, finansową, jak i gospodarczą - powiedział Nicolas Sarkozy.

fot.
fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Wywołało to oburzenie włoskich polityków i włoskich mediów. - Sarkozy jak Zidane - grzmiał tytuł artykułu w jednej z włoskich gazet. To nawiązanie do piłkarskich mistrzostw świata z 2006 roku i finałowego meczu, w którym Francuz Zinedine Zidane powalił na ziemię Włocha Marco Matterazziego uderzeniem głową w klatkę piersiową.

IAR, agkm