IAR
Katarzyna Karaś
14.11.2011
Eksperci: wyjaśnienie katastrofy tupolewa wątpliwe
Specjaliści, głównie z dziedziny mechaniki, chcą zwołania konferencji naukowej na temat katastrofy smoleńskiej.
Wrak TU-154, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 rokuWłodzmierz Pac, Polskie Radio
Jak ustalił portal tvp.info, interesuje ich mechanizm tak znacznego zniszczenia samolotu w uderzeniu z ziemią. Ich zdaniem w tej chwili wszelkie wyjaśnienia dotyczące mechanizmu zniszczenia samolotu "pochodzą od osób pozbawionych wiedzy i wykształcenia z dziedziny mechaniki, co stało się źródłem absurdalnych z punktu naukowego teorii i przyczyną ogromnego zamętu społecznego".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Konferencja naukowa powinna zająć się rozwiązaniem tzw. zadania odwrotnego, czyli ustaleniem położenia samolotu i jego prędkości w momencie zderzenia z ziemią na podstawie dyslokacji szczątków.
Jak informuje portal tvp.info, wśród inicjatorów zwołania konferencji są jedni z najbardziej znanych przedstawicieli tej dziedziny w Polsce, w tym były rektor Politechniki Krakowskiej profesor Kazimierz Flaga.
Portal tvp.info zauważa, że niektórzy eksperci już wcześniej poddawali w wątpliwość oficjalną wersję wydarzeń z 10 kwietnia ubiegłego roku. Podaje przykład profesora Zdzisława Śloderbacha z Politechniki Opolskiej, który w rozmowie z "Nową Trybuną Opolską" mówił między innymi, że "nic nie wskazuje, aby przy takim locie koszącym, jaki wykonywał polski samolot z prezydentem, mógł on się rozpaść na tak drobne części".
IAR,kk