Według premiera, jeśli de Gasperiego, Adenauera, Schumana, Monneta uznajemy za "ojców założycieli" współczesnej Europy, to bez wątpienia Havel należał do grona tych, dzięki którym Europa Środkowa mogła powrócić do jedności z resztą kontynentu.
- Możemy więc powiedzieć, że jest jednym z "ojców" jej kolejnego zjednoczenia - zaznaczył szef rządu.
Havel - wspomina premier - jako młody człowiek przeżywał nadzieje związane z Praską Wiosną, jako dojrzały człowiek tworzył Kartę 77, a kilkanaście lat później Aksamitna Rewolucja kazała mu podjąć odpowiedzialność i stanąć na czele czeskiego państwa.
Intelektualista w świecie polityki
Według premiera Tuska, we wszystkich publicznych rolach Vaclav Havel pozostał intelektualistą i moralistą w świecie polityki. Donald Tusk wspomina, że kiedy witał go w Krakowie 4 czerwca 2009 roku, w dwudziestą rocznicę naszych wolnościowych rewolucji, widział twarz bohatera tamtej heroicznej epoki.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Dzisiaj, pisze premier, kiedy nadeszła wiadomość o jego śmierci, uświadamiamy sobie z całą wyrazistością, jak bardzo Europie potrzebni są tacy Europejczycy. Dodał, że Havel był jednym z tych, dzięki którym przechowaliśmy europejskie marzenia, dzięki którym komunizm nie zdołał wydziedziczyć nas z Europy.
mr