Od kul zamachowca przebranego za żołnierza afgańskiej armii zginęło czterech żołnierzy, a kilkunastu zostało rannych.
Anders Fogh Rasmussen w specjalnym oświadczeniu napisał, że jest to smutny dzień dla misji NATO w Afganistanie oraz dla narodu francuskiego. Szef NATO przypomniał, że podobne przypadki zdarzają się bardzo rzadko.
NATO szkoli w Afganistanie około 300 tysięcy afgańskich żołnierzy. W ten proces zaangażowanych jet około 130 tysięcy członków misji NATO z 50 krajów. To zadanie opiera się na dużym zaufaniu - podkreślił Rasmussen. Dodał też, że wspólnym celem wszystkich jest dojście do momentu, gdy Afganistan przejmie zupełnie odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoich obywateli.
Z powodu incydentu w bazie w Taqhab, Francja zawiesiła swój udział w akcjach NATO w Afganistanie. Prezydent Nicolas Sarkozy ogłosił również, że francuski kontyngent zawiesza szkolenie członków afgańskiej armii.
Zobacz galerię - DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg