IAR
Sylwia Mróz
03.02.2012
Szkoły zamknięte przez atak niskich temperatur
Coraz więcej dyrektorów szkół decyduje się na zamknięcie placówek z powodów mrozów.
Pusta sala lekcyjna w gimnazjum numer 7 w Kielcach. Z powodu niskiej temperatury w kilku salach, w całej szkole zostały odwołane zajęcia. (fot. PAP/Piotr Polak)
Posłuchaj
-
Rzecznik MEN Grzegorz Żurawski: decyzja o odwołaniu zajęć musi być skonsultowana z organem prowadzącym szkołę
-
Grzegorz Żurawski: rodzic może zwrócić się do szkoły z prośba o opiekę nad dzieckiem
Czytaj także
W województwie świętokrzyskim na ten krok zdecydowano się w ponad 50 szkołach. Zajęcia nie odbywają się także w wielu szkołach na terenie województwa małopolskiego. W Warszawie nie działają w piątek trzy szkoły.
Dyrektor szkoły sam podejmuje decyzję o zawieszeniu zajęć, jeżeli w pracowniach nie można utrzymać temperatury co najmniej 18 stopni Celsjusza. Wtedy o takiej decyzji dyrektor jedynie informuje władze gminy.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Rzecznik MEN Grzegorz Żurawski zwraca jednak uwagę, że decyzja o odwołaniu zajęć musi być skonsultowana z organem prowadzącym szkołę, jeżeli temperatura na dworze, mierzona o 21:00, dwa dni z rzędu spadnie poniżej -15 stopni Celsjusza. Musi też od razu pojawić się informacja, na ile dni zajęcia są odwołane.
Grzegorz Żurawski zwraca uwagę, że w przypadku odwołania zajęć z powodu mrozu, rodzic może zwrócić się do dyrektora o pomoc w zapewnieniu dziecku opieki w czasie godzin lekcyjnych. Rzecznik podkreśla, że zgodnie z przepisami, szkoła cały czas pracuje, a nauczyciele pozostają do dyspozycji dyrektora. Nie są jednak prowadzone zajęcia dydaktyczne, a jedynie opiekuńcze.
Prognoza pogody na 3 i 4 lutego 2012 r.
IAR, sm