To obchodzone w Europie od 2005 roku święto przyjęło się także w Portugalii. W tym roku hasłem przewodnim portugalskiego EuroMayDay jest "koniec życia na pół gwizdka".
Organizatorzy promują swoją akcje filmem, w którym zamożny szef kupuje swojej żonie futro za 12 tysięcy euro, a następnie mówi młodej pracownicy, że nie może zaoferować jej stałej umowy, bo daje mu się we znaki kryzys.
Za dziewczyną wstawiają się jednak inni pracownicy, a szef w końcu ulega i daje jej umowę ze wszystkimi należnymi prawami. Demonstracje, pikniki i koncerty z okazji EuroMayDay zostały zorganizowane w Lizbonie i w Porto.
Portugalia to jeden z krajów Unii, w którym młodzież najczęściej boryka się z bezrobociem i niekorzystnymi dla nich umowami śmieciowymi.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
(pp)