Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 20.06.2012

Cel nigeryjskich islamistów: chrześcijanie

Co najmniej 98 osób poniosło śmierć w trwających od poniedziałku starciach w północnej Nigerii. Wywołali je radykalni islamiści, którzy prowadzą partyzancką wojnę z rządem.
Ofiara walk w NigeriiOfiara walk w NigeriiPAP/EPA/STR

Według przedstawiciela służb ratunkowych, cytowanego przez agencję AP, starcia trwają.
Do zamieszek doszło po serii zamachów bombowych na trzy chrześcijańskie kościoły na północy kraju w ubiegłą niedzielę. Wtedy w wyniku eksplozji zginęło 21 osób.

Zamachy spowodowały, że młodzi chrześcijanie, wzięli odwet na ludności muzułmańskiej i zabili 52 osoby.

We wtorek w Damaturu na północnym wschodzie kraju doszło do wymiany ognia między islamskimi powstańcami a siłami bezpieczeństwa.

W efekcie, podczas walk zginęło 34 członków islamistycznej sekty Boko Haram oraz sześciu funkcjonariuszy policji.

W Kadunie trwały natomiast starcia między chrześcijanami a muzułmanami, co spowodowało śmierć 40 osób, a 62 zostały ranne.

Ugrupowania Boko Haram dąży do stworzenia na terenie Nigerii islamskiego kalifatu, w którym ma obowiązywać islamskie prawo - szariat, dlatego chrześcijańskie świątynie są od dawna celem ich ataków.

Ugrupowanie to atakuje kościoły, posterunki policyjne i inne obiekty służb bezpieczeństwa.
Od kwietnia ubiegłego roku w walkach w Nigerii zginęło 800 osób, z tego aż 680 w Kadunie.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

(pp)