IAR
Agnieszka Kamińska
21.10.2012
Opozycja Rosji sama zorganizowała wybory
Ponad 30 tysięcy zwolenników opozycji wzięło udział w wyborach Rady Koordynacyjnej. 45-osobowa Rada ma w przyszłości wziąć na siebie wszystkie obowiązki związane z organizowaniem antyputinowskich protestów.
PAP/EPA/YURI KOCHETKOV
Posłuchaj
-
Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
Czytaj także
Zwolennicy opozycji mogli głosować za pomocą internetu i bezpośrednio przy urnach. Od soboty komisje wyborcze pracowały na Placu Trubnym w centrum Moskwy oraz w kilku innych rosyjskich miastach.
Organizatorzy akcji zapewniają, że "dzięki takim działaniom udaje się zjednoczyć ludzi o różnych poglądach politycznych". - To jeszcze jedna próba skonsolidowania nas wszystkich i uporządkowania naszych działań - twierdzą członkowie komisji wyborczych. W ich opinii, do tej pory organizacja wspólnych protestów nie była najlepsza. - Będziemy takie próby podejmować jak można najczęściej i dzięki temu posuwać się do przodu - twierdzą opozycjoniści. O mandaty w 45-osobowej Radzie Koordynacyjnej ubiega się 209 kandydatów. Reprezentują partie polityczne, ruchy społeczne i organizacje obywatelskie.
IAR/agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>