- Co ty tu masz zrobione? Co to ma być? Do diabła! Po tej dupie dostaniesz! Tu, tu, tu! Jesteś normalny?! Sraj, do cholery! W mordzie trzymać i ryczeć! - takie zdania padają z ust osoby zajmującej się grupą dzieci w wieku od 6 miesięcy do lat 3. Opiekunka została nagrana dyktafonem, który w zabawce swojego 2-letniego syna umieścili rodzice zaniepokojeni jego zachowaniem.
Nawet 5 lat więzienia może grozić opiekunkom ze żłobka w Starogardzie Gdańskim, jeśli potwierdzą się informacje o znęcaniu się nad dziećmi. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Przesłuchano już kilku świadków, planowane są kolejne czynności. Kontrolę w placówce zapowiedział minister pracy i opieki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kilka dni temu media obiegła informacja z prywatnego żłobka we Wrocławiu, gdzie opiekunki zmuszały dzieci do jedzenia, wiązały je i krzyczały na nie. Opiekunkom z placówki przy ul. Lipowej we Wrocławiu postawiono zarzuty znęcania się nad dziećmi.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg,to