Zdaniem prezydenta Francois Hollande'a wprowadzenie takich przepisów "jest symbolem postępu całego społeczeństwa francuskiego".
Według ekspertów, po przyjęciu ustawy przez Zgromadzenie Narodowe, w którym lewica ma przewagę, należy od nowa tworzyć kodeks cywilny. Zmieni się zapis o tym, iż „małżeństwo to związek osób odmiennej płci”, a dalej te punkty, które mówią o roli „matki i ojca” oraz akty urodzenia i zawierania małżeństw.
Przeciwko nowemu prawu protestował Kościół, podkreślający znaczenie matki i ojca w wychowaniu dzieci i kształtowaniu osobowości, część prawicy oraz ponad tysiąc merów. Zapowiedzieli oni, że nie będą udzielali takich małżeństw, co - po wejściu przepisów w życie - będzie naruszeniem prawa.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>