Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 25.08.2013

USA inwigilowały centralę ONZ?

Specjalistom z USA udało się dostać do wewnętrznej sieci, wykorzystywanej do telekonferencji. Wtedy... przechwycili materiały chińskich agentów – twierdzi ”Der Spiegel”.
Edward Snowden dostał zgodę na trzyletni pobyt w RosjiEdward Snowden dostał zgodę na trzyletni pobyt w Rosji Laura Poitras/Praxis Films/Wikimedia Commons

Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) wbrew obowiązującej umowie inwigilowała centralną siedzibę Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku - twierdzi tygodnik "Der Spiegel", powołując się na nowe dokumenty ujawnione przez Edwarda Snowdena.
Specjalistom NSA udało się w lecie 2012 roku, po złamaniu zabezpieczeń, dostać do wewnętrznej sieci wykorzystywanej przez ONZ do organizowania telekonferencji - czytamy w materiale opublikowanym w niedzielę na stronie internetowej "Spiegla".

Chińscy agenci już tam byli ...
Specjalistom amerykańskim udało się przy okazji przyłapać chińskie służby specjalne na podsłuchiwaniu ONZ. NSA przechwyciła materiały, pozyskane wcześniej przez chińskich agentów.
30-letni Snowden, były współpracownik amerykańskich służb specjalnych, ujawnił po ucieczce z USA w czerwcu szczegóły programu inwigilacji elektronicznej prowadzonej przez Agencję Bezpieczeństwa Narodowego USA (NSA). Uciekinier otrzymał w Rosji tymczasowy azyl na rok. "Der Spiegel" należy, podobnie jak brytyjski "Guardian", do mediów regularnie wykorzystujących tajne informacje skopiowane przez Snowdena z serwerów NSA.

Afera PRISM czytaj więcej>>>
"Der Spiegel" podkreśla, że inwigilacja ONZ jest nielegalna, gdyż USA zobowiązały się w umowie, która nadal obowiązuje, do niepodejmowania żadnych niejawnych akcji przeciwko oenzetowskim placówkom.

"Der Spiegel": mikrofony, kopiowanie dysków, inwigilacja sieci...
Jak twierdzi redakcja wydawanego w Hamburgu tygodnika, NSA podsłuchiwała także placówki dyplomatyczne UE w Nowym Jorku i Waszyngtonie. Wśród dokumentów, które ujawnił Snowden, znajdują się schematy rozmieszczenia biur i infrastruktury IT, a także serwery tych placówek.
Według "Spiegla" inwigilacja placówek UE prowadzona przez NSA obejmuje trzy rodzaje działań: instalowanie w pomieszczeniach mikrofonów, kopiowanie twardych dysków w ambasadzie Nowym Jorku oraz inwigilację sieci komputerowej w Waszyngtonie. NSA wykorzystała przy tym okoliczność, że komputery placówek w Nowym Jorku i Waszyngtonie połączone są w jedną sieć.

"Podsłuch w ambasadach"
Z dokumentów przeanalizowanych przez "Spiegla" wynika ponadto, że NSA dysponuje w ponad 80 ambasadach i konsulatach USA własnym programem podsłuchowym - Special Collection Service, stosowanym często bez zgody krajów, udzielających gościny placówkom USA. Informacje pozyskiwane w ten sposób analizowane są we Frankfurcie nad Menem i w Wiedniu.

PAP/agkm

''