Na horyzoncie nie widać nowego Napoleona i mało prawdopodobne jest, by jakaś armia chciała zdobyć Państwo Watykańskie. Dlatego żandarmeria - mówił papież - powinna się skupić na walce wrogiem wewnętrznym. Tu, dodał Franciszek, wojnę prowadzi się inaczej. "To, co powiem, dotyczy wszystkich, mnie także: istnieje pokusa, która bardzo podoba się diabłu, wymierzona przeciwko jedności tych, którzy mieszkają i pracują w Watykanie".
Diabeł, mówił dalej papież Franciszek - stara się wywołać wojnę wewnętrzną, rodzaj wojny domowej i duchowej. Nie prowadzi się jej przy użyciu tradycyjnej broni, lecz języka. Żandarmi powinni wypraszać z Watykanu tych, którzy obgadują i plotkują, mówiąc, że mogą to robić na zewnątrz - zaapelował papież.
mc
![''](/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)