- Był dostępny. Zawsze miał czas się spotkać, porozmawiać i wymienić poglądami. Był bardzo skromną osobą. Nieśmiałą i cichą, a jednocześnie zawsze bardzo przyjazną. Skromna osoba, ale z taką mądrością i intelektem - tak byłego premiera Polski wspomina ambasador USA.
Już z rana Stephen Mull napisał na Twitterze napisał o Tadeuszu Mazowieckim jako o „założycielu demokratycznej Polski“.
Tadeusz Mazowiecki nie żyje: serwis specjalny portalu PolskieRadio.pl >>>
Mull podkreśla, że w Stanach Zjednoczonych Mazowiecki był osobą bardzo znaną. Jak mówił, Amerykanie pamiętają zwłaszcza symboliczną scenę w polskim sejmie po zwycięstwie Solidarności. - To słynne zdjęcie po wyborze na premiera, kiedy w Sejmie stał ze znakiem zwycięstwa V. W Stanach to zdjęcie jest bardzo znane i ludzie zawsze będą to pamiętali - dodał dyplomata.
W rozmowie z Polskim Radiem złożył kondolencje: - Chciałbym wyrazić wszystkim moim polskim Przyjaciołom głębokie współczucie z powodu śmierci pana Mazowieckiego. On był wzorem w procesie demokratyzacji, jaki zaszedł w Polsce przez 25 lat - dodał Mull.
Tadeusz Mazowiecki w Radiach Wolności. Nagrania archiwalne w serwisie specjalnym portalu PolskieRadio. pl >>>
Tadeusz Mazowiecki zmarł w wielku 86 lat.
IAR/asop