Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Jaremczak 08.11.2013

Niezwykła historia pewnego obelisku

75 lat temu stała tu synagoga. Została spalona. Po cmentarzu też nie ma dziś śladu. A macewy posłużyły do budowy drogi. Gdy to odkryto, postanowiono upamiętnić Żydów, którzy żyli w Bytowie.
Fragmenty macew z BytowaFragmenty macew z BytowaTomasz Siemiński i Jaromir Szroeder/www.sztetl.org.pl/
Posłuchaj
  • Niezwykła historia pewnego obelisku - prof. Cezary Obracht Prondzyński, przewodniczący Komitetu Upamiętnienia Społeczności Ziemi Bytowskiej (IAR)
Czytaj także

Rok 2011. Trwa remont jednej z ulic Bytowa. W trakcie prac robotnicy natrafiają na niecodzienne wykopalisko: fragmenty żydowskich nagrobków, macewy. Przez całe dziesięciolecia służyły jako podbudowa ulicy.

W sumie znaleziono 15 fragmentów macew. To jedyny ślad po cmentarzu żydowskim w Bytowie. Został zniszczony w czasie II Wojny Światowej.

Po tym odkryciu postanowiono upamiętnić bytowskich Żydów. - To prosty obelisk, w którym będą wstawione fragmenty macew, właściwie jedyna materialna pamiątka. Będzie też Gwiazda Dawida - mówi prof. Cezary Obracht Prondzyński, przewodniczący Komitetu Upamiętnienia Społeczności Ziemi Bytowskiej.

Kamienna tablica stanie w sąsiedztwie Powiatowego Urzędu Pracy. Dokładnie w miejscu, gdzie jeszcze 75 lat temu stała miejscowa synagoga.

Uroczystości rozpoczną się w piątek, w samo południe. Powstanie obelisku było możliwe m.in. dzięki wpłatom z tytułu 1 procent podatku, a także dzięki wsparciu darczyńców z całego świata.

IAR/asop