Po latach Kasia wraca do sierocińca, skąd została zabrana. Po przebyciu długiej procedury pojechali wreszcie do sierocińca w Shenzhen, gdzie po raz pierwszy zobaczyli malenką Xi Hong. Nadali jej imię Katarzyna. Tak zaczęło się w pewnym sensie drugie życie Kasi, dziś mieszkającej w Houston, ale też spędzającej każde wakacje w Polsce.
Kasia
Sama o sobie mówi: zwyczajna amerykańska Chinka o polskich korzeniach. Oczywiście zawsze chciała zobaczyć Kraj Środka, dotrzeć do miejsca, gdzie ją znaleziono… Jakie inne, nierealne, ale najsilniejsze nadzieje towarzyszyły temu pragnieniu, wie tylko Kasia. Nadszedł wreszcie czas, kiedy rodzice, wciąż obawiający się, że to za wcześnie, że to za trudne, ulegli prośbom i zgodzili się na podróż do źródeł.
W podróży wspierała ich autorka audycji. Dzięki temu, za zgodą Kasi, powstał dźwiękowy zapis podroży, także wizyty w chińskim sierocińcu - miejscu, gdzie prawdopodobnie żaden polski dziennikarz jeszcze nie nagrywał.
Reportaż ”Podróż Kasi” Alicji Grembowicz. Reportaż zdobył nagrodę w konkursie o Grand Prix KRRiT w 2013 roku.