Firma bohatera reportażu musiała ogłosić upadłość. W tym czasie jako jedyna polska firma wygrała przetarg na prace dla niemieckiej kolei, których z powodu problemów finansowych, w które wpędził ją międzynarodowy koncern, nie zdołała rozpocząć.
To nie jedyna polska firma, która przegrała wchodząc w kooperację jako podwykonawca z gigantem. Większość z nich przestała istnieć. Teraz powstało stowarzyszenie, które ma wesprzeć bezbronne polskie firmy, którym wykonawcy nie powypłacali należnych za pracę pieniędzy lub w inny przemyślny sposób wyeliminowali je z rynku.
Reportaże w radiowej Jedynce >>>
Zapraszamy do wysłuchania reportażu "Jak chodzenie po linie" Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej oraz dyskusji, którą w studiu Jedynki prowadzili: Jan Krynicki - rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Marcin Zamoyski - pełnomocnik Stowarzyszenia Wsparcia Małych i Średnich Firm "Non Solum" i Janusz Komórkiewicz - członek zarządu firmy Fakro.
Magazyn reporterów "Bez znieczulenia" prowadził Jerzy Zawartka.
pg