Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Jarosław Krawędkowski 01.07.2016

Niższy wiek emerytalny: Komitet Stały Rady Ministrów rekomenduje rządowi prezydencki projekt

Komitet Stały Rady Ministrów rekomenduje rządowi pozytywną opinię o prezydenckim projekcie ws. obniżenia wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn - powiedział PAP wiceszef MRPiPS Marcin Zieleniecki. Dodał, że resort finansów chce powiązać wiek ze stażem pracy.
Posłuchaj
  • Minister Elżbieta Rafalska zaznaczyła w rozmowie z dziennikarzami, że propozycja resortu finansów, by przejście na emeryturę w wieku 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn było możliwe po przepracowaniu 35 i 40 lat, jest tylko jedną z propozycji i w tej kwestii nie ma rządowego rozstrzygnięcia./IAR/.
  • Wiceminister finansów Leszek Skiba tłumaczył w rozmowie z IAR, że rząd dyskutuje o tym, w jaki sposób obniżyć wiek emerytalny, by zrównoważyć interesy społeczne, gospodarcze i finansowe - tak, by było to korzystne dla budżetu państwa./IAR/.
Czytaj także

Jak poinformował w czwartek Zieleniecki, swoją uwagę podczas komitetu zgłosił resort finansów, który chce powiązać obniżony wiek ze stażem pracy - 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn. Miałby to być dodatkowy - poza wiekiem - element. Oznacza to, że aby przejść na emeryturę, trzeba by było spełnić zarówno kryterium wiekowe, jaki i stażu pracy.

- Zdecyduje Rada Ministrów, prawdopodobnie na najbliższym posiedzeniu - powiedział Zieleniecki. - Tak jak już wielokrotnie wcześniej zapowiadałem, opinia co do projektu prezydenckiego jest pozytywna, członkowie Komitetu zgodzili się z moim uzasadnieniem. Jedyną uwagę wniósł resort finansów - dodał.

Wicepremier Mateusz Morawiecki: niższy wiek emerytalny nie wcześniej niż za rok.

Źródło: TVN24/x-news

Co z kryterium stażu pracy?

W założeniach do budżetu na 2017 r. minister finansów Paweł Szałamacha zapisał propozycję, by wcześniejsza emerytura - którą przewiduje projekt prezydenta Andrzeja Dudy i nad którym pracuje Sejm - była powiązana ze stażem pracy. Takie rozwiązanie miałoby pozwolić na utrzymanie deficytu finansów publicznych poniżej progu 3 proc., jeśli sfera budżetowa miałaby uzyskać w 2017 r. podwyżki płac.

Związki zawodowe postulują wprowadzenie możliwości przechodzenia na emeryturę po przepracowaniu 35 lat przez kobiety i 40 lat przez mężczyzn, traktując ten staż, jako osobną przesłankę do uzyskania prawa do emerytury.

Prezydencki projekt nie zawiera takich zapisów - ani jako osobnego kryterium przejścia na emeryturę, ani jako powiązanego z obniżonym wiekiem emerytalnym.

Rząd walczy o budżet państwa

Wiceminister finansów Leszek Skiba przyznał, że rząd dyskutuje o tym, w jaki sposób obniżyć wiek emerytalny, by zrównoważyć interesy społeczne, gospodarcze i finansowe - tak, by było to korzystne dla budżetu państwa.

Wiceminister dodał, że chodzi o to, by widzieć wszystkie konsekwencje obniżenia wieku przechodzenia na emeryturę.

Reforma emerytalna to również jedna z obietnic wyborczych PiS. Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało w kampanii prezydenckiej i parlamentarnej, że wróci do poprzedniego wieku emerytalnego, który przed reformą wynosił 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Obecnie wiek emerytalny jest stopniowo podnoszony do 67 lat zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet.

IAR/PAP, jk