Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Jarosław Krawędkowski 30.12.2018

Ceny prądu w 2019 roku nie wzrosną – prezydent podpisał ustawę

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy, dzięki której nie wzrosną rachunki za prąd. Przewiduje ona m.in. obniżkę akcyzy za energię elektryczną oraz zmniejszenie opłaty przejściowej - poinformował w niedzielę rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

Nowelizacja pozwoli na zachowanie cen energii na poziomie z 30 czerwca 2018 r.

Sejm uchwalił ustawę w piątek, a Senat poparł ją bez poprawek w nocy z piątku na sobotę.

Nowelizacja, która ma obowiązywać od 1 stycznia, przewiduje obniżenie akcyzy z 20 do 5 złotych za megawatogodzinę i obniżenie opłaty przejściowej o 95 procent. Kolejne rozwiązanie to rekompensaty dla firm handlujących energią.

Na spadku akcyzy w 2019 r. odbiorcy mają zaoszczędzić 1,85 mld zł, na spadku opłaty przejściowej - 2,24 mld zł, na wypłatę różnicy cen zarezerwowano 4 mld zł.

Według rządu, wszystkie te działania powinny pokryć w całości ewentualny wzrost rynkowych cen energii rzędu 60-100 zł/MWh.

Ustawa obejmuje wszystkich, czyli 17,5 mln odbiorców prądu

Ustawa dotyczy wszystkich odbiorców w kraju, a w więc ponad 17,5 mln odbiorców energii elektrycznej, w tym gospodarstwa domowe, samorządy, przedsiębiorstwa, szpitale, hospicja czy domy dziecka.

− Pan prezydent wielokrotnie podkreślał, że każda ustawa, która jest ustawą prospołeczną, która służy Polakom, będzie przez niego podpisana. I tak też jest w tej sytuacji. Pan prezydent podpisał ustawę, o której tutaj rozmawiamy.(...) Jak rozumiem, będzie ona w poniedziałek ogłoszona w Dzienniku Ustaw. I wchodzi od 1 stycznia 2019 w życie. My się cieszymy, że tym ważnym problemem rząd się zajął" - powiedział w Spychalski w Polsat News.

Jak dodał, nowelizacja została podpisana w sobotę wieczorem.

Jak mówił, "oczywiście zawsze można powiedzieć", że za późno rząd się tym zajął i że parlament mógł nad tym dłużej pracować. "Ale to już jest wola parlamentu, że te prace wyglądały, tak, jak wyglądały. Natomiast cieszymy się z tego, że te rozwiązania zostały przygotowane, że zostały do pana prezydenta przesłane. Stąd decyzja pana prezydenta o podpisaniu tej ustawy" - powiedział Spychalski.

Prezydent konsultował kwestie cen prądu z ministrem energii

Przypomniał, że prezydent konsultował kwestię cen prądu jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, gdy spotkał się w tej sprawie z ministrem energii Krzysztofem Tchórzewskim.

"Panu prezydentowi były przedstawiane różne warianty rozwiązania tego narastającego problemu" - dodał.

Na uwagę, że spotkanie prezydenta z ministrem Tchórzewskim odbyło się przed tym nim rząd złożył w Sejmie, w czwartek, autopoprawkę do projektu zmian m.in. w ustawie o podatku akcyzowym, rzecznik prezydenta odpowiedział: "Tak, zgadza się. Pan prezydent otrzymał wtedy różne propozycje rozwiązań. Była rozmowa. Pan prezydent był na bieżąco konsultowany, jeżeli chodzi o rozwiązania, które przygotowywał rząd". "Tutaj mieliśmy pełną wiedzę na ten temat, co się będzie działo. I stąd taka decyzja pana prezydenta, żeby tę ustawę podpisać. Ona została podpisana wczoraj wieczorem" - powiedział Spychalski.

Zaznaczył też, że w rozmowach prezydenta z ministrem Tchórzewskim i z premierem Mateuszem Morawieckim, uzgodniono, że "będą się odbywały cykliczne spotkania, rozmowy na temat tego, jak te zmiany będę funkcjonowały w przyszłym roku". "I jaki jest pomysł na dalszą politykę" - dodał.

W 2020 r. mechanizmy uchwalone ustawą mają nadal obowiązywać

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin (PiS) podkreślał znaczenie tych rozwiązań dla Polaków. "Na rok 2020 trzeba będzie oczywiście stworzyć pewien mechanizm finansowy dodatkowy, ponieważ te pieniądze - te 4 mld zł, o których mówimy ze sprzedaży certyfikatów, będą wykorzystane w tym roku (2019 - PAP).

W roku następnym musi być stworzona kolejna podstawa finansowa. Ale mechanizmy zapisane w tej ustawie będą dalej obowiązywać" - powiedział.

Ustawa gwarantuje, że rachunki Polaków za prąd nie wzrosną

Podpisana przez prezydenta ustawa gwarantuje, że mimo, że energia zdrożeje, rachunki gospodarstw domowych oraz firm i instytucji – szpitali, domów opieki itd., nie wzrosną.

Dzięki temu pozostawimy rachunki za prąd na poziomie z 2018 r. i nie ucierpią na tym spółki energetyczne – wyjaśniał wczoraj w Senacie minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Czterokrotnie mniejsza akcyza

Podstawowym narzędziem do osiągnięcia celu, jakim jest utrzymanie rachunków za prąd na niezmienionym poziomi,  jest propozycja czterokrotnego obniżenia stawki akcyzy na energię elektryczną: z 20 do 5 zł za megawatogodzinę (MWh).

Energia elektryczna jest jednym z wyrobów akcyzowych i jej sprzedaż podlega opodatkowaniu podatkiem akcyzowym. Stawka akcyzy od prądu jest stawką kwotową, która wynosi 20 zł/MWh. Naliczenia i poboru podatku akcyzowego dokonuje ten, kto dostarcza prąd, czyli elektrownia lub dystrybutor, czyli podmioty posiadające koncesje na taką działalność. Podmioty te wliczają nam akcyzę w cenę dostarczonego prądu i odprowadzają podatek pobrany w cenie sprzedaży prądu.

Dziewięciokrotnie mniejsza opłata przejściowa

Rozwiązaniem uzupełniającym ma być też obniżka tzw. opłaty przejściowej, czyli wynagrodzenia dla operatora systemu przesyłowego za usługę udostępniania krajowego systemu elektroenergetycznego.

Przykładowo, w przypadku odbiorców końcowych pobierających energię elektryczną w gospodarstwach domowych, zużywających poniżej 500 kWh energii elektrycznej rocznie, opłata wyniesie 0,05 zł netto miesięcznie (dotychczas było to 0,45 zł, a więc dziewięciokrotnie więcej).

Z kolei gospodarstwa domowe zużywające od 500 do 1200 kWh od nowego roku zapłacą 0,10 zł zamiast 1,90 zł, a przy zużyciu powyżej 1200 kWh - 0,65 zł zamiast 6,50 zł.

Jaka opłata przejściowa dla firm

Dla pozostałych odbiorców opłata przejściowa wyliczana jest na podstawie tzw. mocy umownej.

Opłata ma spaść z z 3,80 do 0,19 zł na kW mocy umownej dla odbiorców przyłączonych do sieci średnich napięć; z 3,93 do 0,20 zł na kW mocy umownej dla przyłączonych do sieci wysokich i najwyższych napięć oraz z 1,10 do 0,06 zł na kW mocy umownej dla tzw. odbiorców energochłonnych. To grupa przyłączona  do elektroenergetycznej wysokich i najwyższych napięć, którzy m.in. zużywają rocznie ponad 400 GWh energii elektrycznej, a jej koszt stanowi nie mniej niż 15 proc. wartości ich produkcji.

Ustawa przewiduje też rekompensaty dla sprzedawców prądu

W pierwotnym projekcie nowelizacji rząd zakładał obniżkę akcyzy i opłaty przejściowej, w autopoprawce pojawiły się dalej idące rozwiązania.

Sprzedawcy, którzy w 2019 r. kupią energię na rynku drożej, niż ustalona cena sprzedaży, będą otrzymywać bezpośredni zwrot utraconego przychodu z tworzonego przez nowelizację Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny. Sposób zwrotu określi minister energii w rozporządzeniu, używając średnioważonej ceny rynkowej energii.

Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny ma zostać zasilony 80 proc. pieniędzy ze sprzedaży przez rząd w 2019 r. dodatkowych 55,8 mln uprawnień do emisji CO2. 1 mld zł z tego tytułu ma trafić do krajowego systemu zielonych inwestycji. Ma on dofinansowywać projekty nowych niskoemisyjnych źródeł energii, modernizacje zmniejszające jednostkowy wskaźnik emisyjności lub inwestycję w infrastrukturę dystrybucyjną.

NRG, IAR,PAP, jk