Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Michał Przerwa 11.06.2014

Zaczęło się 4 czerwca. Właśnie tak zmienia się Polska

Przed 1989 rokiem wiele zjawisk i problemów społecznych oficjalnie nie istniało. Chociaż badania z 1977 roku wskazywały na to, że 62% osób było "pod wpływem" w dniu wypłaty - ówczesna władza ignorowała obecność alkoholizmu. Podobnie było z narkomanią, która od połowy lat 70. stanowiła zagrożenie dla wielu młodych ludzi. Władza "nie zauważała" także homoseksualistów.
1981 rok. Kolejka do sklepu monopolowego1981 rok. Kolejka do sklepu monopolowegoPAP/Ryszard Janowski

Alkoholizm

Sławomir Koper - historyk - mówi, że bez alkoholu nie było PRL-u. Przykład szedł z góry. - Przeczytałem wspomnienia pewnego urzędnika, który przyznawał, że pito nie tylko w gmachu Komitetu Centralnego PZPR w trakcie pracy. Robiono to także w komitetach wojewódzkich partii, tam odbywały się zabawy alkoholowe połączone z tańcami - dodaje.
Ewa Woydyłło - psycholog - opowiada, że problem istniał i wydaje się, że był większy pod względem antyspołecznych zachowań niż teraz. - Kiedyś to osiągało rozmiary patologiczne. Państwo piętnowało, ale z drugiej strony chowało problem. Dopiero po 1989 roku grupy Anonimowych Alkoholików zaistniały bez lęku, że zostaną rozwiązane - mówi.

Zaczęło się 4 czerwca. Jak zmieniło się życie dziennikarzy Trójki?
Homoseksualizm
Dziennikarka "Polityki" Barbara Pietkiewicz wspomina, że napisała kilka tekstów, które ku zdziwieniu redakcji ukazały się drukiem. Puściła jej cenzura. - Do takich tekstów należał "Gorzki fiolet" - reportaż o homoseksualistach. W Polsce Ludowej nie było kogoś takiego, jak homoseksualista. Ci ludzie żyli na Zachodzie, ale w naszym ustroju nie mieli prawa - dodaje.
Elżbieta Szczęsna, matka geja, opowiada, że problem nie istniał. - Nie mówiło się o tym, że dotyczy ok. 5 proc. ludzi. To się brało z ogólnego zakłamania w tamtych czasach. Dziś jest ogromna zmiana, to są rzeczy nieporównywalne - twierdzi.

Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia 4 czerwca 1989 roku >>>
Narkomania
Jolanta Łazuga-Koczurowska - przewodnicząca Zarządu Głównego Stowarzyszenia Monar - przyznaje, że  w czasie PRL problem był bardzo poważny. W 1976 roku na rynku pojawił się "kompot", polska heroina, dość tania, ogromnie uzależniająca. Bardzo wiele osób umierało, bo nie dostawali pomocy. To była przecież Polska sukcesu Gierka. Narkoman nie był dowodem na sukces. Państwo nie miało pomysłu na walkę z narkotykami - mówi.
Zdaniem Elżbiety Zielińskiej - kierownika ośrodka Monaru w Głoskowie - od 1989 roku zmieniło się bardzo wiele. Zaczęły powstawać struktury państwa i samorządów. Od 1989 roku dynamika rozwoju polityki antynarkotykowej jest ogromnie duża - opowiada.

Reportaż na moje.polskieradio.pl - słuchaj, kiedy chcesz >>>

Zapraszamy do wysłuchania reportażu "Tego nie było" Olgi Mickiewicz.

"Reportaży" w Trójce można słuchać od poniedziałku do czwartku o 18.15.

Jak państwo wspominają czas transformacji? Jak czas przełomu wpłynął na Państwa życie? Studio Reportażu i Dokumentu czeka na Państwa historie. Z najciekawszych powstaną reportaże. Wszystkie wspomnienia znajdą się na portalu Polskiego Radia.

Można pisać mailowo: listy@polskieradio.pl lub proszę wysyłać posty na profil Studia Reportażu na Facebooku.

/(mp/mc, gs)