Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Czyżewski 11.09.2014

Debiut w roli pięści. Wspomnienia Barbary Horawianki

– Pierwszą rolę zagrałam wspólnie z koleżanką w spektaklu na podstawie poezji Majakowskiego. Wyciągałyśmy pięści zza kulis i mówiłyśmy chórem: "niech żyje rewolucja, radosna i śmiała!" – opowiadała w Dwójce wybitna aktorka teatralna, filmowa, telewizyjna i radiowa.
Barbara HorawiankaBarbara HorawiankaPAP/Andrzej Rybczyński
Posłuchaj
  • Barbara Horawianka o czasach dzieciństwa (To się czyta latem/Dwójka)
  • Barbara Horawianka o swoich powojennych losach (To się czyta latem/Dwójka)
  • Barbara Horawianka o swoich pierwszych rolach i przenosinach do Teatru Nowego za dyrekcji Kazimierza Dejmka (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
  • Barbara Horawianka o o pracy w warszawskim Teatrze Dramatycznym i Teatrze na Woli (To się czyta latem/Dwójka)
  • Barbara Horawianka o okresie po 1989 roku i o ukochanej Suwalszczyźnie (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
Czytaj także

Zaraz po maturze Barbara Horawianka ukończyła krótki kurs w szkole handlowej i została zatrudniona jako pomoc w księgowości Centrali Sprzętu Pożarniczego. – Wypełnianie i wysyłanie faktur, obliczanie marży i procentów... po prostu koszmar! – wspominała. – Często się myliłam, wysyłałam niewłaściwe faktury, byłam upominana przez dyrektora naczelnego. W końcu mnie zwolniono – opowiadała.

Z pomocną radą przyszedł znajomy Barbary Horawianki, twórca rekwizytów do jednego z przedstawień Teatru Rapsodycznego. Powiedział, by przygotowała kilka wierszy i poszła zaprezentować się dyrektor Mieczysławowi Kotlarczykowi. Dla młodej dziewczyny nie była to zupełna nowość. Recytowała często poezję na szkolnych akademiach. Także już wtedy, gdy była uczennicą, poznała Teatr Rapsodyczny, bo wystawiano tam sztuki na podstawie lektur.

– Długo nosiłam się z tą myślą, i w końcu poszłam – powiedziała aktorka. Dyrektor był szczególnie zdumiony tym, że Barbara Horawianka zna wszystkie spektakle jego teatru. Nie mógł jednak przyjąć jej do zespołu. Zatrudnił ją w bibliotece, pozwalając też uczestniczyć w pracach Studia przy Teatrze Rapsodycznym. W końcu nadszedł czas debiutu. Był rok 1951.

Później aktorka występowała w Teatrze Starym w Krakowie, następnie u Kazimierza Dejmka w Teatrze Nowym w Łodzi. Od 1963 r. grała w Warszawie, kolejno w teatrach: Narodowym, Dramatycznym, Na Woli, Na Targówku i w Polskim.

Barbara Horawianka była żoną znanego aktora Mieczysława Voita, z którym niejednokrotnie występowała wspólnie na scenie. Zagrała wiele ról, które przeszły do historii teatru - między innymi Tytanię w "Śnie nocy letniej" Szekspira, Molly w "Operze za trzy grosze" Brechta, Podstolinę w  "Zemście" Aleksandra Fredry. Z filmowo - telewizyjnego dorobku aktorki warto wymienić tytuły: "Kamienne niebo". "Kochankowie z Marony", "Samotność we dwoje", "Pensja pani Latter", "Stawka większa niż życie", "W labiryncie", "Plebania".

Aktualnie występuje w Teatrze Polonia między innymi w spektaklu "Baba Chanel" Mikołaja Kolady w reżyserii Izabeli Cywińskiej. W ubiegłym roku aktorka została odznaczona przez prezydenta Bronisława Komorowskiego  Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za całokształt pracy twórczej.

"Zapiski ze współczesności" przygotowała Iwona Malinowska.

Od 8 do 12 września (poniedziałek-piątek), godz. 11.45-12.00

mc/bch