Nie jest natomiast jasne, kogo i co przedstawia. - Klasyczna interpretacja, dokonana przez Erwina Panofsky'ego jeszcze w latach 30. XX wieku, głosi, że mamy do czynienia z momentem zaślubin. Uczestniczą w nich kupiec z Lukki działający w Brugii Giovanni di Arrigo Arnolfini oraz jego żona Giovanna Cenani - opowiada dr Grażyna Bastek, historyk sztuki.
Interpretacja ta załamała się zaledwie kilka lat temu. - Stało się to, gdy kustosz National Gallery w Londynie, bo tam "Małżeństwo Arnolfinich" jest obecnie przechowywane, postawił zupełnie podstawowe pytania wobec tego obrazu. Po wnikliwych badaniach archiwalnych okazało się, że wchodziłoby w grę co najmniej pięciu Arnolfinich, którzy mogli być przedstawieni w tym obrazie. A także, że Giovanni di Arrigo Arnolfini ożenił się z Giovanną Cenani, ale znacznie później, bo pod koniec lat 40. XV wieku, a więc ponad 10 lat później, niż powstał obraz - tłumaczy gość Dwójki.
Kogo więc uwiecznił w swym obrazie Johannes van Eyck? O tym w nagraniu audycji.
zdj. ilustracyjne
***