W niedzielę 25 czerwca minęła 67. rocznica rozpoczęcia wojny koreańskiej, która podzieliła Półwysep Koreański na dwa światy – komunistyczną północ i demokratyczne południe.
Zdaniem Rafała Tomańskiego, coś ewidentnie zmienia się na północy Korei jednak trudno przewidzieć co. – Trudno stwierdzić co zrobi Korea Północna. Na razie ugrała bardzo wiele dla siebie choćby pod postacią prezydenta południa, który już jest po ich stronie, a to dużo. Ewidentnie jednak więcej toczy się poza kulisami niż na dostępnym dla nas poziomie. Klucz może być gdzieś w Pekinie. Jest to jednak jedyny klucz namacalnie widoczny w geopolitycznej rozgrywce – stwierdził gość.
Dodał, że z pewnością wiadomo jednak to, że nic nie wydarzy się do listopada. - Do listopada Chiny nie zdobędą się na żaden nowy krok, ponieważ wtedy teoretycznie zmienia się władza, a zaplanowany właśnie na listopad XIX Kongres Partii musi się odbyć w spokoju. Można więc powiedzieć, że do listopada cały świat ma ze strony Chin spokój – wyjaśnił Tomański.
W programie mowa była także o sytuacji po wyborach w Albanii. Mówił o tym dr Rigels Halili z Uniwersytetu Warszawskiego.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Paweł Lekki.
Polskie Radio 24/pr
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
___________________
Data emisji: 27.06.17
Godzina emisji: 19:35