Wydłużenie terminu wynika z istotnych zmian w warunkach ubiegania się o wsparcie, a także z racji wprowadzenia nowych rodzajów dopłat, wyjaśnia Agata Kołodziejska z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. - W tym roku rolnicy mogą skorzystać z siedemnastu rodzajów płatności. Część z nich to nowe płatności. Natomiast podstawowa płatność obszarowa, która również była przyznawana w ostatnich latach, będzie przyznawana na innych zasadach. To był główny powód, by wydłużyć termin składania wniosków – mówi ekspert.
Spóźnienie kosztuje 1 proc. za każdy dzień
Ci rolnicy, którzy spóźnią się ze złożeniem wniosków do 15 czerwca, nie znajdą się jeszcze na całkiem straconej pozycji, ale poniosą straty. - Te osoby, które złożą wnioski od 16 czerwca do 10 lipca będą miały pomniejszone płatności. Stracą 1 proc. na każdy dzień roboczy spóźnienia. Jeśli ktoś złoży wniosek 5 dni po terminie, to płatności o które występuje będą o 5 proc. niższe – wyjaśnia rozmówczyni.
Wnioski osobiście, pocztą lub przez Internet
Wnioski można składać osobiście w biurach powiatowych Agencji, a także wysyłać je pocztą . Możliwe jest też skorzystanie ze specjalnej internetowej aplikacji o nazwie e-wniosek. Rolnik musi się do tego przygotować, podkreśla Agata Kołodziejska.
Dotychczas drogą internetową wnioski przesłało około 3 tysięcy rolników. Wszystkich wniosków, a więc złożonych przeważnie w sposób tradycyjny, jest już w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, około 760 tysięcy.
To ponad połowa tych, które powinny wpłynąć.
Dariusz Kwiatkowski, abo