Mieszkanie w mieście w pobliżu miejsc, gdzie toczy się życie nocne, dla wielu może być uciążliwe. O tym, jak uwzględniać potrzeby tych, którzy chcą odpoczywać w ciszy, ale i tych, co chcą się bawić przy głośnej muzyce i jak reagować na skargi umęczonych hałasem, rozmawiali w "Debacie Jedynki" Alina Szklaruk ze Stowarzyszenia Koalicja: "ciszej proszę" oraz Jacek Szołtysek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
- Nie da się całkowicie uniknąć hałasu. Towarzyszy on bowiem naszemu życiu od pierwszego momentu, jak pojawiamy się na świecie. Jest to zatem część naszej natury. Ponadto w naszym działaniu towarzyszy hałas, co jest rzeczą oczywistą - mówił Szołtysek.
Ekspert dodał, że ludzie, którzy przyzwyczaili się do dźwięku jeżdżących samochodów, nagle są bombardowani hałasem coraz głośniejszych, weselszych rozmów. - Trudno jest zmierzyć się z tym problemem w sposób zdecydowany. Walczenie z hałasem jest trochę jak walka z wiatrakami. Możemy apelować, ale to nie musi odnieść skutku. Natomiast można zaproponować pewne kompromisowe rozwiązania - przekonywał gość radiowej "Jedynki".
Alina Szklaruk przyznała natomiast, że z uciążliwym hałasem spotyka się codziennie, dlatego postanowiła założyć stowarzyszenie, które miałoby nagłośnić ten problem. - Naszym pierwszym sukcesem po rozpoczęciu działania przez stowarzyszenie było to, że uznano hałas za realny kłopot i zaczęto coś z tym robić. Rada dzielnicy Warszawy przyjęła nawet specjalną uchwałę, zgodnie z którą hałas w niektórych okolicach w godzinach 22-6 powinien być wytłumiony - mówiła.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Debata Jedynki
Prowadzi: Krzysztof Grzesiowski
Goście: Alina Szklaruk (Stowarzyszenie Koalicja: "ciszej proszę"), Jacek Szołtysek (Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach)
Data emisji: 6.07.2018
Godzina emisji: 17.29
kad/abi