Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Julia Borkowicz 08.06.2022

Miłosz Lodowski o KPO: uważam, że my tych pieniędzy nie dostaniemy

- Myślę, że może być tak, że zgodziliśmy się na bardzo niekorzystne kamienie milowe z czystej przekory, że my robimy wszystko, czego UE od nas oczekuje, licząc na to, że zostanie to odrzucone przez przedstawicieli w UE - mówił w Polskim Radiu 24 Miłosz Lodowski, publicysta. Gośćmi audycji byli także Piotr Grzybowski ("Niedziela. Tygodnik Katolicki") i Jędrzej Lipski ("Dziennik Zachodni").

Parlamencie Europejskim odbyła się dyskusja na temat Krajowego Planu Odbudowy dla Polski. Zorganizowanie takiej debaty w ocenie parlamentarnej większości było konieczne, konserwatyści mówili jednak o "niegodziwym i absurdalnym" postępowaniu. Ursula von der Leyen w Strasburgu powtórzyła to samo stanowisko, które przedstawiła w ubiegłym tygodniu w Warszawie - że środki z KPO zostaną wypłacone dopiero wtedy, gdy Polska wypełni warunki porozumienia, tzw. kamienie milowe. Szefowa Komisji dodała, że jeśli do tego dojdzie, to "będzie to postęp, ale nie koniec drogi w sprawie praworządności w Polsce". 

"My tych pieniędzy nie dostaniemy"

Na antenie Polskiego Radia do sporu wokół KPO odnieśli się goście Debaty Poranka. Miłosz Lodowski uznał, że "my tych pieniędzy nie dostaniemy". - Myślę, że może być tak, że zgodziliśmy się na bardzo niekorzystne kamienie milowe z czystej przekory, że my robimy wszystko, czego UE od nas oczekuje, licząc na to, że zostanie to odrzucone przez przedstawicieli w UE - powiedział, zaznaczając, że jest to jego pewna teoria spiskowa.

Jak kontynuował, "z jednej strony pokazalibyśmy hipokryzję obecnego układu, który napędza Unię Europejską, a z drugiej pokazalibyśmy pełną otwartość wobec Europy". - Mówiąc "my" mam na myśli rząd PiS - powiedział i dodał, że "łatwiej byłoby wytłumaczyć brak tych pieniędzy, w sytuacji gdy my robimy wszystko". - Te kamienie milowe nie zostałyby wówczas odrzucone naszym działaniem. Takie zabiegi, taka taktyka błędu, też się czasem zdarzają - ocenił.

"Opierałbym się o racjonalizm"

W rozmowie uczestniczył także Piotr Grzybowski, który powiedział, że podszedłby do sprawy "w oparciu o racjonalizm". - Ten racjonalizm powinien być budowany w oparciu, chcemy czy nie chcemy, o przedsiębiorstwa, firmy, które na polskim rynku pracują - wskazał. 

- Zwróćmy też uwagę, jak gigantycznym mechanizmem dysponuje Unia Europejska - zaznaczył. - To znaczy, jeżeli urzędnicy po jednej stronie UE są w stanie merytorycznie dyskutować na temat setek czy tysięcy dokumentów i z tego coś wychodzi, to moim zdaniem tu pojawia się pytanie, do czego w sensie operacyjnym i taktycznym jest już dzisiaj UE zdolna - wskazał. - Mówiąc krótko, przejęcia takiej taktycznej w cudzysłowie "władzy" nad kwestiami nie tylko praworządności, ale i gospodarczymi, i energetycznymi - dodał.

"Jest to po prostu gra polityczna"

Gościem audycji był także Jędrzej Lipski, który odniósł się z kolei do wniosku o wotum nieufności wobec Ursuli von der Leyen. Jak ocenił, "jest to po prostu gra polityczna". - Tak to widzę. Oczywiście są to rozgrywki wewnątrzpartyjne wśród liberałów znajdujących się w PE - wskazał. - Wszystko się kręci wokół stosunku Komisji Europejskiej do KPO Polski i do wypłaty pieniędzy - dodał.

Podkreślił także, że "najważniejsza jest bowiem gospodarka, a za gospodarką są pieniądze, które załatwiają wszystko". Rozmówca przypomniał tym samym słowa jednej eurodeputowanej, o tym, że "Polskę trzeba zagłodzić". Jak wskazał, "spór o KPO jest jednym z elementów właśnie takiej strategii".

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj
22:15 debata 8-06.mp3 Miłosz Lodowski: my tych pieniędzy nie dostaniemy (Polskie Radio 24)

***

AudycjaDebata poranka

Prowadziła: Eliza Olczyk

Goście: Miłosz Lodowski, publicysta, Piotr Grzybowski ("Niedziela. Tygodnik Katolicki") i Jędrzej Lipski ("Dziennik Zachodni")

Data emisji: 8.06.2022

Godzina emisji: 8.35


jb