Najbardziej powszechny w polskiej kuchni jest olej rzepakowy, ale są też inne, jak z pestek dyni i lniany.
Ten ostatni nieco zapomniany, wraca do łask ze względu na swoje dobroczynne działanie na organizm. - Kiedyś babcie karmiły nas tranem. W tej chwili mamy olejne lniane. Wpływają na procesy przeciwmiażdżycowe, kardiologiczne i mózg - wylicza dr Aleksandra Barańska z kliniki medycyny naturalnej "L'alba Vita".
Bardzo zdrowy jest też olej z pestek dyni. Można go nawet zastosować do kuracji przeciwgrzybicznych. Poza tym jest wyjątkowo smaczny. Zdaniem dr Barańskiej każde dziecko chętnie go zje i można go dodać nawet do zupy i kaszy.
Jest też olej, który paradoksalnie odchudza. To olej kokosowy. Można na nim usmażyć, upiec, można nim smarować chleb, bo ma konsystencję masła. Można nawet posmarować nim cały organizm i zrobić maseczkę na włosy. Wspomaga procesy wątrobowe, które działają odchudzająco. - Usuwa toksyny z organizmu i patogeny. Ma fantastyczny smak i zapach - zachwala Barańska.
Bardzo ważną sprawą jest też by nie mieszać olejów. - Jeżeli te tłoczone na zimno będziemy podgrzewać, to wytracą swoje właściwości lecznicze i zamienią się na toksyczne - ostrzega dr. Barańska. Natomiast tych do smażenia nie używać kilkakrotnie.
Posłuchaj całej audycji Anny Popek "Smaki zdrowia". W niej również przepis na zdrową sałatkę.