Czwórka
Paulina Jakubowska
05.07.2012
Zapora zapiera dech
W wakacje zwiedzamy. Tych, którzy wybierają się w Bieszczady zachęcamy do wybrania się do wnętrza zapory w Solinie - to największa w Polsce budowla hydrotechniczna!
Zapora w Solinie i Jezioro Solińskieźr.Wikipedia/CC/PLKristof
Posłuchaj
-
Zapora w Solinie - materiał Radomira Wita
Czytaj także
Masa zapory na Jeziorze Solińskim przekracza 2 mln ton. Gdyby z ilości betonu zużytego do budowy zapory odlać sześciany o boku długości jednego metra, a następnie poukładać je jeden za drugim to powstały mur ciągnąłby się od Soliny aż po wyspę Wolin!
Kolejne liczby również są imponujące: sama korona zapory to 9 metrów, czyli 2 szerokie chodniki i dwa pasy jezdni. Jak spojrzymy w dół to okazuje się, że jesteśmy na wysokości 80 metrów. Długość tamy to około 660 metrów. Jednak okazuje się, że najwięcej tajemnic kryje wnętrze zapory, która została wybudowana w 1968 roku.
- Organizowane są profesjonale wycieczki do środka zapory - można zejść do korytarzy technicznych położonych pod dnem Jeziora Solińskiego - mówi Paweł Łoś ze Stowarzyszenia Przewodników Turystycznych "Złota kaczka".
Zapora to nie jest jedna budowla - to są sekcje dylatacyjne poprzedzielane wielkimi gumowymi uszczelkami. Ta tama kryje wiele tajemnic, opowiadane są o jej budowie mrożące krew w żyłach historie - posłuchaj audycji "Czwarty wymiar" i poznaj jedną z nich.
(pj)