Żeby powstała pierwsza gra "Wiedźmin" bracia Michał i Adam Kicińscy, wraz ze swoim przyjacielem Marcinem Iwińskim, poświęcili sporo czasu i wysiłku. A Michał i Adam "władowali" w projekt 20 mln złotych w gotówce. Ale takie było ich marzenie: stworzyć własną grę, która zrewolucjonizuje zachodnie rynki. Udało się.
Dziś Michał Kiciński pojawia się na listach stu najbogatszych Polaków ze swoim niemal 200 mln majątkiem. Na antenie Czwórki wspominał początki działalności. – Marcin przyleciał do mnie z iskierką w oku i powiedział: "Popatrz, Michał, mamy CD, wejdzie do niej 700 Mb, można na niej zmieścić 500 dyskietek, w USA to wchodzi na rynek przebojem" – opowiada Kiciński. – Zainwestowaliśmy więc całe nasze ówczesne oszczędności w sprowadzenie jednego czytnika. To było jakieś 800 dolarów. Bardzo szybko przyszedł nam do głowy pomysł, żeby zacząć handlować. Marcin sprowadzał je zza granicy, a ja sprzedawałem na stołecznej giełdzie, przy ul. Grzybowskiej.
Posłuchaj całego materiału Radomira Wita w "Czwartym wymiarze", w nim m.in. rozmów z Michałem i Adamem Kicińskimi o historii powstania firmy CD Projekt, a także o tym, jak rodził się... Wiedźmin.
(kd)