Czwórka
Karina Duczyńska
25.09.2012
Wieloplatformowe aplikacje mobilne – nowy trend, który zawładnie rynkiem?
Posiadacze smartfonów często nie zdają sobie sprawy nawet z tego, z jakiego systemu operacyjnego korzystają, nie mówiąc już o tym, na jakich zasadach działają ściągane przez nich aplikacje. Tymczasem na rynku pojawił się zupełnie nowy trend: jedno oprogramowanie dostępne dla wszystkich platform.
Glow Images/East News
Posłuchaj
-
Rozmowa z Marcinem Zajkowskim
Czytaj także
Tymczasem wieloplatformowe aplikacje to tak naprawdę nowy i rozwijający się w zastraszająco szybkim tempie rodzaj tworzenia aplikacji mobilnych Oparty jest zazwyczaj na najnowszej technologii i standardzie internetowym HTML5, dzięki któremu tworzenie atrakcyjnych i zaawansowanych nie tylko graficznie elementów, obiektów i całych stron bądź aplikacji, stało się jeszcze bardziej proste i łatwiej dostępne.
To znacznie ułatwia życie nie tylko użytkownikom, ale także programistom. Bez konieczności poznawania języków programowania odrębnych dla każdej z platform mobilnych (iOS - Objective C, Android - Java, Windows Phone - C# itd.) mogą oni bowiem stworzyć jedną aplikację, która może być instalowana i z powodzeniem uruchamiana na wszystkich wiodących systemach mobilnych. – Dzięki temu krótszy jest także sam proces tworzenia aplikacji, więc użytkownicy mają do niej dostęp szybciej – tłumaczy w "Czwartym wymiarze" Marcin Zajkowski, ekspert rynku IT z portalu sicc.pl, a prywatnie słuchacz Czwórki.
Nie oznacza to jednak, że język programowania stał się wreszcie uniwersalny. Wręcz przeciwnie. – To powrót do standardów webowych, które były wcześniej przez programistów wykorzystywane do tworzenia stron internetowych, czyli tak naprawdę – powrót do starego języka – mówi Zajkowski. – Dziś tylko tamtą wiedzę wykorzystujemy do tworzenia aplikacji w najnowszych technologiach.
Zwykły użytkownik, ściągając aplikację, właściwie nie zauważy różnicy. Dowiedz się więcej, słuchając rozmowy z Marcinem Zajkowskim, gościem "Czwartego wymiaru".
(kd)