Masz kiepską formę i boisz się, że nie dasz rady dojechać do pracy rowerem? Nie chcesz się spocić? Jest na to rada. Rowery z elektrycznym napędem sprawiają, że kręcenie pedałami jest dużo łatwiejsze.
- ten rower nie wchodzi w kompetencje motocykla, czy skutera, on nas po prostu wspomaga - mówi Marcin Macewicz z portalu e-bike.pl. Rower ma trzy tryby, 70% wspomagania, 100% wspomagania i 120% wspomagania. - Im większa jest moc poboru, tym szybciej kończy się nam bateria, ale tryb 70% jest wystarczający do jazdy miejskiej - podpowiadał ekspert.
Moc elektryczna uruchamia się przy około 6km na godzinę. Wspomagania umożliwia bardziej rekreacyjną jazdę, ale też osiąganie większej prędkości niż w przypadku normalnych rowerów.
Słuchając nagrania audycji dowiecie się, czy lepszy jest silnik w przednim, w tylnym kole, czy może umiejscowiony pośrodku.