Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Karina Duczyńska 31.07.2012

Alternatywne spojrzenie na Powstanie Warszawskie

Reżyser Radosław Rychcik wraz z muzykami z formacji Natural Born Chillers stworzył spektakl, który będzie pokazywał historię Powstania Warszawskiego inaczej, specyficznie.
Spektakl 1944 - Miasto - 2012 w reżyserii Jacka Bończyka wystawiono przed pomnikiem Powstania Warszawskiego na Placu Krasińskich, w przeddzień 68. rocznicy wybuchu powstania. Wcześniej na Placu Krasińskich odprawiona została msza polowa i odbył się apel poległych.Spektakl "1944 - Miasto - 2012" w reżyserii Jacka Bończyka wystawiono przed pomnikiem Powstania Warszawskiego na Placu Krasińskich, w przeddzień 68. rocznicy wybuchu powstania. Wcześniej na Placu Krasińskich odprawiona została msza polowa i odbył się apel poległych.PAP/Paweł Supernak

Muzeum Powstania Warszawskiego od 6 lat zaprasza różnych twórców teatralnych, żeby poprzez autorski spektakl swoimi słowami skomentowali wydarzenia powstańcze. W tym roku nad sztuką "Powstanie" pracuje młody reżyser Radosław Rychcik. – Mój pomysł zrobienia przedstawienia o powstaniu powstał o wiele wcześniej, rok temu – opowiada Rychcik. – Wtedy jednak zabrakło środków. Gdy zaczęliśmy się o nie starać, we współpracę z nami weszło Muzeum Powstania Warszawskiego. Sztukę będzie można więc także obejrzeć w Teatrze Dramatycznym w Warszawie.

Zobacz serwis specjalny o Powstaniu Warszawskim >>>

Choć temat spektaklu, Powstanie Warszawskie dotyka jednego z ważniejszych momentów wojennej historii Polski, Rychcik przyznaje, że tuż przed premierą nie zżera go trema. – Nie mam w sobie napięcia – opowiada gość Czwórki. – Ale wiem też, że nie mogę zrezygnować z obietnicy, którą składam swoją pracą. Dlatego zarówno muzeum, jak i teatr mają świadomość, że ten temat zostanie specyficznie zreinterpretowany.

Muzycy
Muzycy z Natural Born Chillers i Radosław Rychcik wraz z Kasią Dydo i Kubą Kuklą w studiu Czwórki

Od początku tworzenia spektaklu było wiadomo, że w produkcji od strony muzycznej swój udział będzie miał skład Natural Born Chillers. Rychcik chciał, by obecna w nim była muzyka na żywo. – Będzie muzyka taneczna, rockowa, czasem melancholijna – opowiadają w studiu Czwórki Piotr i Michał Lis, czyli muzycy z tej formacji. – Nie można powiedzieć misz-masz, ale z pewnością będzie zróżnicowana.

Dowiedz się więcej słuchając nagrania rozmowy z audycji "Stacja Kultura".

PAP/Paweł
PAP/Paweł Supernak


(kd)