Swoje piosenki mają m. in. policja, wojsko i strażacy. Do ich grona dołączyli także pracownicy Miejskich Przedsiębiorstw Oczyszczania (MPO) z czterech miast w Polsce: Krakowa, Warszawy, Zielonej Góry i Łodzi. Na rynek przebojów, jako pierwsza wjechała "Śmieciareczka" warszawskiego MPO.
– Kilka lat temu zwróciliśmy się do firmy zewnętrznej w celu przygotowania krótkiego, zabawnego numeru o firmie. Podobne utwory istniały w latach dziewięćdziesiątych. To miała być kontynuacja spojrzenia z dystansem na spółkę – tłumaczy Joanna Mroczek w MPO w Warszawie.
Z kolei Łodzianie, których śmieciarki pomalowane są na różne kolory, mogą poszczycić się utworem zatytułowanym "Tęczowa śmieciarka".
Krakowskie MPO, jako jedyne z czterech miast, nie poprzestało na nagraniu tylko na jednej piosenki. Na płycie zatytułowanej "Kolorowa segregacja z MPO" znaleźć można aż dwanaście utworów. W singlu promującym płytę zatytułowanym "Hymn MPO" możemy usłyszeć następujący refren "MPO, MPO na porządek w mieście zna sposobów sto/MPO, MPO jego logo jest Bazyli mały smok/MPO, MPO kolorowe kwiaty dzwonków daje nam/MPO, MPO zawsze można liczyć na pomocną dłoń".
Wszystkie wspomniane wyżej utwory zaśpiewane zostały przez dzieci. Hymn zielonogórskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej powstał z kolei z udziałem samych pracowników. Jak zaznacza Wojciech Janka – dyrektor zakładu, osoby śpiewając piosenkę miały nawet plany podbicia krajowego rynku branżowego. – Chcieliśmy, aby to był hymn dla wszystkich zajmujących się odpadami w kraju, co niestety sie nie udało – tłumaczy.
Aby wysłuchać rozmowy Romka Wójcika z Pawłem Pawlicą i fragmentów wspomnianych piosenek, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku znajdującą się w ramce po prawej stronie artykułu.
ap