Łatwiej się szuka nowej pracy, gdy pracujemy w jakieś firmie. Kiedy powinniśmy pomyśleć o zmianie zatrudnienia podpowiada Miłosz Brzeziński. - Dobry moment jest wtedy, kiedy czujemy, że "judaszujemy", czyli firma zmieniła trochę profil, my się nie zorientowaliśmy, a teraz musimy "sprzedawać" jakieś swoje wartości, które są dla nas kluczowe. Np. musimy bardzo dużo pracować, a chcieliśmy wychodzić do domu o 16 - wyjaśnia trener osobisty.
Nie jest prawdą, że podczas kryzysu pracodawcy nie szukają pracowników. Jak twierdzi czwórkowy ekspert: na rynku pracy jest zawsze zapotrzebowanie na pracowników. - Firmy chcą zawsze zaoszczędzić pieniądze, a to polega m.in. na tym, że zostawiają tych ludzi i stanowiska, które są ich zdaniem najbardziej efektywne. Na tych stanowiskach jet rotacja cały czas. Wciąż szukają ludzi - wyjaśnia - mówi Brzeziński.
Pracę powinniśmy zmieniać by rosła nasza wartość rynkowa. Warto też pomyśleć o zmianie pracy, gdy zmieniamy inne aspekty naszego życia. Gdy czujemy się źle w pracy przez 6-8 miesięcy, to też najwyższa pora na szukanie nowego zatrudnienia.
Dobrą metodą na szukanie pracy jest sposób stosowany przy podrywaniu: podrywamy, podrywamy, a przy "tej jedynej" już wiemy, jak to robić. Tak samo jest z nową pracą - należy chodzić na rozmowy kwalifikacyjne - na temat, jak szukać nowej pracy dowiesz się więcej słuchając "Poranka OnLine".
(pj)