Czwórka
Paulina Jakubowska
11.03.2013
Dodrukowanie pieniędzy to nie jest rozwiązanie
Im więcej pieniędzy jest na rynku, tym są mniej warte. Dodrukowywanie banknotów może spowodować hiperinflację, a lepiej tego uniknąć.
Posłuchaj
-
Dodrukowanie pieniędzy to nie rozwiązanie
Czytaj także
W wielu państwach brakuje pieniędzy, każde jak może próbuje łatać dziurę budżetową. Kasia Węsierska na prośbę słuchaczy Czwórki sprawdziła, czemu dodrukowanie pieniędzy nie jest dobrym rozwiązaniem.
- Gdyby załatanie dziury budżetowej wiązało się tylko z dodrukowaniem pieniędzy, to politycy i ekonomiści już dawno by to robili i żylibyśmy w idealnym świecie - mówi Tomasz Jaroszek z serwisu bankier.pl. - Niestety jeśli drukujemy dużo pieniądza to staje się on mniej wartościowy. Jeśli to przełożymy na dzisiejszą ekonomię to mamy inflację - ceny wszystkiego rosną - dodaje.
Gdy pieniędzy na rynku jest za dużo to tracą one swoją wartość. Z taką sytuacją w Polsce mieliśmy do czynienia w czasach PRLu. Doszło wtedy do hiperinflacji, pieniądze stały się niemal bezwartościowe.
W 2008 roku USA podjęły decyzję o dodruku pieniędzy - eksperci przewidują, że za dwa lata Stany czekają poważne konsekwencje tej decyzji - posłuchaj załączonego materiału z audycji "W cztery oczy".
(pj)