Wioska Św. Mikołaja powstała w latach 50. ubiegłego stulecia, z inicjatywy żony prezydenta USA Franklina Delano Roosvelta, Elisabeth.
- Gdy przyjechała ona do Finlandii, specjalnie dla niej, w miasteczku Rovaniemi wybudowano domek z drewnianych bali. Miał on być pierwszą siedzibą Św. Mikołaja. Od tego momentu ten region zaczął się bardzo prężnie rozwijać pod względem turystycznym - opowiada Anna Kubicka, dziennikarka, reżyserka i scenarzystka filmów dokumentalnych.
Czytaj także: Święty Mikołaj - patron wilków <<<
Wokół domku postała z czasem cała wioska Św. Mikołaja i dziś, w XXI w., jak przyznaje ekspertka, najciekawiej jest tam latem. - Można zwiedzać farmę reniferów, gości przyjmują też chętnie psy husky, które w tym okresie oczywiście nie ciągną sań - mówi Kubicka-Soi. - Jest tam także rwąca rzeka oraz specjalne szałasy, w których można zatrzymać się na piknik, rozpalić ognisko.
Odwiedź z nami najciekawsze miejsca na świecie <<<
Jak opowiada Kubicka-Soi, wioska Św. Mikołaja ma architekturę "bajkową". - Położona jest w lesie, mnóstwo w niej elfów w czerwonych kubraczkach - opowiada dziennikarka. - Sam Św. Mikołaj jest bezgranicznie oddany swoim wielbicielom, więc właściwie zawsze można go tam spotkać. Chodzi na spacery albo przyjmuje gości w domu.
Zapraszamy do wysłuchania nagrania materiału reporterskiego z audycji "4 do 4".
(kd, ac)