Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Karina Duczyńska 13.08.2014

Świat "ptasiarzy". Ludzie, którzy pokochali przyrodę

Pasji jest tyle, ilu ludzi. Ich jest wyjątkowa - obserwują ptaki. - To hobby bierze się chyba z miłości do przyrody - opowiada Beata Kojtek, ornitolog i "ptasiarz".
Czym zajmuje się ptasiarz? Obserwowaniem przyrodyCzym zajmuje się "ptasiarz"? Obserwowaniem przyrodyGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Za co kocha się ptaki, jak wygląda życie "ptasiarzy? - opowiadają Beata Kojtek i Staszek Ubieński (Czwórka/4 do 4)
Czytaj także

Mówią o sobie "ptasiarze". Na świecie i w Polsce jest ich coraz więcej. Spacerując, obserwują ptaki, nagrywają ich śpiew, fotografują je. Nierzadko godzinami czekają na przedstawiciela konkretnego gatunku. - To przede wszystkim podglądanie zachowań ptaków - opowiada Kojtek.

Potem wymieniają się doświadczeniami. - Mamy bardzo rozbudowany świat kontaktów i połączeń. Są listy dyskusyjne, fora i cale portale internetowe, na które można wrzucać zdjęcia, opisywać sytuację. A pozostali użytkownicy komentują i zachwycają się - opowiada Staszek Ubieński, ukrainista, a prywatnie również "ptasiarz".

Jak w każdym środowisku, wśród "ptasiarzy" także zdarzają się kłótnie. Najczęściej, jak przyznają goście Czwórki, o prawidłowe oznaczanie gatunków.

Czytaj także: Żółwie błotne. Chrońmy skarb Polesia! <<<

Staszek
Staszek Ubieński i Beata Kojtek
wraz z Krzyśkiem Grzybowskim/screen wideo

- Dyskusje pojawiają się głównie wówczas, gdy obserwacja nie jest udokumentowana fotograficznie - mówią goście Krzyśka Grzybowskiego. - Nierzadko mają też charakter etyczny. Nie należy bowiem fotografować ptaków przy gniazdach, a w dobie nowoczesnych i ogólnodostępnych aparatów fotograficznych, gdy każdy może robić zdjęcia, niektórzy zdają się o tym zapominać.

Po więcej informacji o tym, jak żyją "ptasiarze", ile kosztuje ich pasja i czy można być "ptasiarzem" w mieście, zapraszamy do wysłuchania nagrania rozmowy z "4 do 4".

(kd/asz)