Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Ula Kaczyńska 29.01.2014

Hello Mark: nie boimy się słowa pop

Z lokalnej sensacji Hello Mark szybko stali się nadzieją polskiej sceny indie-popowej. Właśnie ukazał się debiutancki krążek grupy,"Close Your Eyes", o którym muzycy mówią, że "zamyka pierwszy etap działalności grupy i ma być przepustką do poszukiwań nowych brzmień i pomysłów".
Hello Mark na koncercie w Ministerstwie DźwiękuHello Mark na koncercie w "Ministerstwie Dźwięku"Bartosz Bajerski

- Nie spieszyliśmy się z wydaniem tego albumu, bo chcieliśmy się do tego jak najlepiej przygotować - mówi Michał Kmieciak z Hello Mark. - Postawiliśmy na pełną niezależność i zrobiliśmy wszystko sami, bez wsparcia wytwórni. Nie dlatego, że obraziliśmy się na koncerny muzyczne. Po prostu postanowiliśmy zadbać o nasz komfort i zagwarantować sobie prawo do podejmowania ostatecznych decyzji.

Grupa Hello Mark powstała pod koniec 2011 roku w Poznaniu i z miejsca stała się lokalną sensacją. W maju 2012 roku zespół wystąpił na scenie koncertowej Czwórki, w "Ministerstwie Dżwięku". Dziś muzycy zgodnie przyznają, że od tego tak naprawdę wszystko się zaczęło. - Co prawda w Czwórce graliśmy w nieco innym składzie, ale to właśnie wtedy wyszliśmy poza granice poznańskich klubów i daliśmy się poznać szerszemu gronu odbiorców - wspominają goście "DJ Pasma". - Roszady osobowe spowolniły pracę na debiutancką płytą, ale dzięki temu mieliśmy szansę przed wejściem do studia pograć trochę na żywo i dotrzeć się na scenie.

Grupa Hello Mark zagrała w Czwórce - zobacz koncert >>>

okładka
okładka płyty

Na pierwszej długogrającej płycie formacji Hello Mark znalazło się 12 utworów, które łączą w sobie rockową ekspresję, taneczne rytmy i przebojowe melodie. Materiał został zarejestrowaniy w Studiu im. Alberta Hoffmana, pod okiem producenta Bartłomieja Franka.

- Stylistycznie staramy się nie zamykać w jednym gatunku i cały czas eksperymentujemy - opowiada Oskar Staszak. - W naszej muzyce jest trochę funky, jest i groove. W wielu przypadkach nasze kompozycje mają znamiona muzyki tanecznej. Nie boimy sie słowa pop i nie zależy nam, żeby za wszelką cenę uchodzić za band alternatywny. Nie silimy się na oryginalność. Nagraliśmy płytę, które oddaje stan naszego ducha z czasów, kiedy powstawały te kompozycje. Nowy materiał jest już trochę inny, ale to chyba normalna kolej rzeczy. Muzyk powinien się rozwijać i próbować swoich sił w różnych stylach.

Album "Close Your Eyes" ukazał sie patronatem Czwórki. Krążek promować będzie trasa koncertowa, która wiosną zawita do różnych miast w Polsce.

(kul/ac)