Dla Glacy skończyły się czasy tylko Sweet Noise, a rozpoczęła się era My Riot. Nowy projekt artysty to efekt długich przemyśleń, ale też doświadczeń nabytych podczas dwóch lat pobytu w Los Angeles.
- Postanowiłem poświęcić czas sobie, żeby dokonać absolutnego resetu, nauczyć się nowych rzeczy, wrócić z nową wibracją – opowiada Glaca w Czwórce.
Dodaje jednak, że w pewnym momencie zaczęło mu brakować kraju. Zdecydował się na nawiązanie kontaktu z rodzimymi muzykami i powrót, aby tu zrealizować swoją wizję. Na pierwszy ogień poszedł kawałek, który jako singiel promuje album My Riot. - Napisałem tekst do utworu "Sen" i od tego wszystko się zaczęło… - mówi.
- Tytuł krążka będzie ujawniony 10 maja, za pomocą specjalnie zrobionej - zresztą przez ludzi, którzy są fanami Sweet Noise - animacji, która zajawi cały album – uchyla rąbka tajemnicy Glaca. Najprawdopodobniej jednak album ukaże się nieco później.
- Powodem jest nagły przypływ inspiracji i sił twórczych do tego, żeby jeszcze dorobić coś - co według nas - w zupełnie godny sposób przedstawi cały koncept – wyjaśnia Glaca.
A jeśli ciekawi Was, jak zaczęła się współpraca Glacy z Justinem z zespołu Tool posłuchajcie fragmentu audycji DJ Pasmo. Dźwięk znajdziecie w ramce z prawej strony.
KaW