Była kandydatka na prezydenta Białorusi, Swiatłana Cichanouska, zaapelowała w Parlamencie Europejskim o poszanowanie suwerenności i integralności terytorialnej jej kraju. Eurodeputowani z komisji spraw zagranicznych poparli propozycję sankcji wobec osób odpowiedzialnych za przemoc i fałszerstwa wyborcze na Białorusi.
"Białoruś należy do Europy". Swiatłana Cichanouska przemawiała w Parlamencie Europejskim
- Sam fakt, że już kolejny raz Unia Europejska na ten temat rozmawia, że jednak udało się doprowadzić do wideokonferencji z polskiej inicjatywy, pomimo wakacji europarlamentarzystów, to już jest jakiś plus - powiedział w Polskim Radiu 24 Marcin Makowski.
Zaznaczył, że "do tej pory Unia reagowała bardzo zachowawczo, ograniczając się do wyrażenia zaniepokojenia". - Tym razem liderka protestów jest traktowana jak poważny gracz polityczny. Choć wiemy, że ona sama niewiele może, jest szantażowana. Jak powiedziała, nie startowałaby powtórnie w wyborach prezydenckich. Tak czy inaczej, wydaje się, że temat białoruski nabrał wagi w Unii Europejskiej - stwierdził publicysta.
Czytaj również:
Według Roberta Knapa "należy zadać pytanie, czy kraje Unii Europejskiej chcą podjąć jakieś bardziej konkretne działania czy wywrzeć większą presję". - Mówimy tu o presji, która byłaby adresowana nie tylko do Mińska, ale przede wszystkim w stronę Rosji. Chodzi o wyraźny sygnał, że jakakolwiek ingerencja polityczna, a może również militarna jest absolutnie nie do przyjęcia przez kraje Unii - podkreślił gość PR24.
- Ale taka postawa oznaczałaby przede wszystkim mocne i zdecydowane stanowisko Berlina i Paryża. Moim zdaniem jest to w tym momencie niemożliwe - dodał Robert Knap.
Więcej w nagraniu.
51:06 PR24_MPLS 2020_08_25-18-06-27.mp3 Robert Knap i Marcin Makowski o sytuacji na Białorusi (Debata dnia)
***
Tytuł audycji: "Debata dnia"
Prowadził: Mirosław Skowron
Goście: Marcin Makowski, Robert Knap
Data emisji: 25.08.2020
Godzina emisji: 18.06
bartos