Dostęp do świeżego, niezanieczyszczonego powietrza jest kwestią nie tylko komfortu życia, lecz także zdrowia. Warszawa ma wyznaczone kliny napowietrzające, których nie powinno się zabudowywać, a jedynie zagospodarowywać pod tereny zielone. Jednak z 10 klinów, które istniały tylko trzy nie zostały zabudowane.
Jak podkreślił Grzegorz Buczek, często uważano, że kliny to mit i że nikt nie przebadał faktycznie ich skuteczności. - Jednocześnie opiniom tym towarzyszyły konsekwentne działania inwestorów i deweloperów, którzy postrzegali w tych terenach atrakcyjne lokalizacje dla różnego rodzaju przedsięwzięć - od centrów handlowych, przez zespoły biurowe, po osiedla mieszkaniowe – wyjaśnił gość.
Buczek odniósł się także do źródeł smogu. - Na zjawisko smogu składa się wiele przyczyn i należałoby pewnie zacząć od tego, co generuje zanieczyszczenia powietrza. Badania wskazują, że spadło skażenie przemysłowe natomiast w różnych miastach, w różnych porach roku, a nawet dnia przeważają zanieczyszczenia komunikacyjne i te wynikające ze znaczącego składu palenisk domowych jako źródeł ciepła – podkreślił.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/pr
__________________
Data emisji: 20.02.17
Godzina emisji: 15:35