To była bardzo dobra sesja i inwestorzy nie tylko w Polsce byli w poniedziałek w pozytywnych nastrojach, tłumaczy Michał Dobrowolski, analityk XTB.
- Poniedziałek przyniósł wyraźne wzrosty większości światowych indeksów giełdowych, w tym również na GPW. Dobre nastroje w dużej mierze są zasługą działań podjętych przez włoski rząd, który zdecydował się na udzielenie pomocy dwóm regionalnym bankom, którym groziło bankructwo – wyjaśnia rozmówca Jedynki.
Sektor bankowy lokomotywą wzrostów
W efekcie to sektor bankowy był dziś główną lokomotywą wzrostów zarówno w Warszawie, jak i w całej Europie.
- Duże wzrosty notuje Pekao SA. Z jednej strony bank odrabia straty po masowej wyprzedaży z ubiegłego tygodnia. Ponadto ten bank dostał pozytywną rekomendację jednego z domów maklerskich. W górę również akcje mBanku, BZ WBK oraz PKO BP. Także należy wyróżnić Energę. Tutaj na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy przyjęty rekomendację zarządu, która sugerowała dywidendy na poziomie 19 groszy na akcję – mówi ekspert.
Dobry początek tygodnia również dla złotego
To też była dobra sesja dla naszego złotego.
- Ostatnia słabość złotego zanika, co odzwierciedla lepsze nastroje, które dzisiaj widzimy na większości globalnych rynków. Złoty wyraźnie umacniał się względem większości swoich par walutowych. Złoty powinien umacniać się wraz z poprawą sytuacji na globalnych rynkach. Sytuacja fundamentalna polskiej gospodarki wciąż jest bardzo dobra, dlatego też dalsze umocnienie złotego nie będzie niespodzianką – przewiduje Michał Dobrowolski.
Euro kosztuje 4 złote 20 groszy, dolar 3 złote 75 groszy, a frank szwajcarski 3 złote 87 groszy.
Justyna Golonko, awi