W badaniach, w których wzięło udział 300 dzieci w wieku 1-10 lat, wykluczono takie kwestie jak: pełna pieluszka, pusty brzuszek czy choroba. - To po prostu biologia decyduje o tym, czy dziecko będzie spało dłużej. Można stawać na głowie, ale jeśli biologia młodego człowiek mówi "wstajemy", to on wstaje - mówił Tomasz Rożek.
Okazuje się też, że zapotrzebowanie na sen naszych milusińskich nie ma żadnego związku z ich wiekiem. - Roczne dziecko i dziesięciolatek mogą potrzebować tyle samo snu, choć u tego drugiego jest to mniej kłopotliwe - zauważył dziennikarz naukowy, powołując się na wyniki badań.
Jest natomiast jeden element, który może spowodować, że najmłodsi będą spać dłużej. Jaki? Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w dołączonym nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Pytania z kosmosu
Autorzy: Tomasz Rożek, Marcin Łukawski
Data emisji: 12.07.2016
Godzina emisji: 7.15
pkur/mk